Artykuły

Spektakl z pieprzykiem

"Wewnątrz Patty" w reż. Konrada Imieli, spektakl dyplomowy Studium Musicalowego Capitol we Wrocławiu. Pisze Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Dyplomowy spektakl Studium Musicalowego "Capitol" został zbudowany zgodnie z hitchcockowską regułą. Tyle że "Wewnątrz Patty" zaczynamy od orgazmu, a potem robi się jeszcze goręcej. Uwaga! To przedstawienie tylko dla dorosłych.

Konrad Imiela, reżyser "Wewnątrz Patty", na warsztat wziął felietonowy cykl Pedro Almodovara o Patty Diphusie, gwieździe porno, a właściwie jej musicalową adaptację słoweńskiego zespołu Familja. Piosenki rozpisał na osiem aktorek, reprezentujących osiem aspektów osobowości bohaterki, którym w tej inscenizacji towarzyszy dwóch aktorów, pełniących role alfonsów, sanitariuszy, a przede wszystkim partnerów, pozwalających kolejnym Patty opowiedzieć pikantne historie ze swojego życia.

Widz zastaje je na oddziale ginekologicznym szpitala przy ul. Dyrekcyjnej. Klaustrofobiczna, jakby żywcem wycięta z horroru sceneria nieczynnej placówki, sprawdza się tu znakomicie. Każda z Patty, perfekcyjnie wystylizowana przez Annę Chadaj, z rudawoblond fryzurą i przerysowanym makijażem, zajmuje jedną z sal, do której usiłuje wciągnąć publiczność, która podąża za bohaterkami, przemierzając długi korytarz, zaglądając do gabinetów zabiegowych i sal operacyjnych. Niektóre Patty zastajemy podłączone do medycznej aparatury, jednak to nie ona, ale wspomnienia upojnych nocy i erotycznych porażek utrzymują je przy życiu. I okazja, żeby podzielić się nimi z publicznością.

Na początku wita nas Patty Sexy (Klementyna Jabłońska), w asyście swoich siedmiu alter ego. Zmierzają w naszą stronę korytarzem, śpiewając hymn Diphusy, celebrytki pośród gwiazd i mistrzyni fellatio, która rytmem swoich warg potrafi na chwilę zamienić w raj życie każdego faceta. Finał tej pieśni jest iście orgiastyczny - Patty wije się na podłodze, wydobywając ze swojego gardła całą paletę jęków rozkoszy.

A potem już wszystko zależy od nas. Od tego, czy uwiedzie nas Patty Samotna (Monika Bukowska) opowieścią o erotycznym spotkaniu w dyskotekowej toalecie i o rozczarowaniu, jakim się zakończyło. Albo Patty Zszokowana (Emilia Paja), rzucająca z iście południowym temperamentem talerzem z bigosem na wieść, że ktoś śmiał ją wziąć za transwestytę. Patty Udająca (Agata Malisz) każdego mężczyznę poprosi o numer telefonu, a kobietę - o namiary na jej chłopaka.

Można spełnić tę prośbę bez obaw - numerami ma wytapetowane całe ściany swojej salki, więc życia jej nie wystarczy, żeby ze wszystkimi się spotkać.

Patty Zakochana (Natalia Pucek) opowie o taksówkarzu - krzyżówce Roberta Mitchuma i Seana Connery'ego, z którym spędziła niezwykłą, bo pozbawioną seksualnych przygód noc. Patty Mająca Dość (Klaudia Kulajewska), która od początku kusi nas perspektywą posłuchania historii o Juanie Feliksie, facecie ze skórzanym penisem, przekona nas, że jej czar działa na wszystkich, niezależnie od płci. Patty Energetyczna (Ewelina Opłatkowska) opowie o jednym ze swoich pierwszych razów, a Patty Sponiewierana (Gosia Pauka) zdradzi, że mężczyźni traktowali ją czasem w naprawdę podły sposób.

Większość aktorek poradziła sobie znakomicie. Nazwiska Moniki Bukowskiej, Emilii Paji, Klementyny Jabłońskiej, Natalii Pucek, Klaudii Kulajewskiej warto zapamiętać, wierzę głęboko, że jeszcze o nich usłyszymy. Ale rewelacją spektaklu są też panowie - Piotr Gajda i Piotr Jakubów - którzy poza opisanymi wcześniej rolami, pełnią też funkcję naszych przewodników po świecie Patty. I tworzą genialne, pastiszowe kreacje, w których bawią się wizerunkiem południowego maczo, uwodzicielskiego zarówno wobec kobiet, jak i mężczyzn.

Cały spektakl reprezentuje wszystko to, co stało się znakiem firmowym najlepszych produkcji artystów Capitolu - od gali "Wiatry z mózgu" po "Jerry'ego Springera". "Wewnątrz Patty" wciąga widza do gry formą, bo z bohaterką można poflirtować i zagrać w karty. Stylistyka spektaklu balansuje na granicy groteski, momentami nawet dobrego smaku. Ale przede wszystkim znajdujemy w nim niepokorne, niegrzeczne poczucie humoru.

"Wewnątrz Patty" można zobaczyć jeszcze tylko dziś. Początek spektaklu o godz. 21, bezpłatne wejściówki można odebrać w kasie Capitolu przy ul. Piłsudskiego 72. Jednak zbrodnią byłoby, gdyby przedstawienie tak szybko zeszło z afisza - z całą pewnością zasługuje na dłuższy żywot. I wydaje się znakomitą propozycją na wakacyjny sezon ogórkowy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji