Artykuły

Toruń. Prapremiera "O miłości" Larsa Noréna

16 czerwca, na Scenie na Zapleczu Teatru im. Wilama Horzycy odbędzie się polska prapremiera szwedzkiej sztuki.

"W tej sztuce najważniejsze jest to, czego nie ma. Najważniejszy jest brak - brak miłości, brak dzieci, brak słów" - pisze reżyserka Iwona Kempa.

"To sztuka - dodaje dyrektor artystyczna toruńskiej sceny dramatycznej - sklejona z naszych codziennych, często banalnych rozmów, urywków zdań, westchnień, krzyków, zaklęć i milczenia. To zapis niemocy nazwania tego, co czujemy i co chcielibyśmy wypowiedzieć".

A mowa o sztuce Larsa Noréna "O miłości". Jej premiera w przekładzie Elżbiety Frątczak-Nowotny odbędzie się w najbliższą sobotę, 16 czerwca, na Scenie na Zapleczu Teatru im. Wilama Horzycy.

Dwa rozpadające się małżeństwa, nazwane po prostu A i B oraz C i D, i jeszcze ktoś - przypadkowo spotkany mężczyzna, lustrzane odbicie jednego z bohaterów, a może tylko świadek zdarzeń - to bohaterowie tej sztuki. Pojawiają się również dzieci, nieobecne na scenie, lecz stale wspominane w rozmowach dwóch par. A i B mają siedmioletniego syna. Mówią o powiększeniu rodziny, ale B jest coraz mniej entuzjastycznie nastawiona do wspólnej przyszłości. C i D od lat bez skutku starają się o dziecko, a teraz rozważają adopcję. Czy jednak tak zarysowana przyszłość tych par jest możliwa? Co się jeszcze wydarzy? Jakie ukryte konflikty, przemilczenia, kłamstwa i niemożności skrywają ich wzajemne relacje? Jak piszą krytycy, poprzez trywialne rozmowy autor precyzyjnie obnaża dramaty swych bohaterów.

Szwedzki dramatopisarz, poeta i powieściopisarz Lars Norén, urodzony w 1944 roku, uważany jest za kontynuatora nurtu realistycznego w skandynawskiej dramaturgii oraz stylu jego świetnych przedstawicieli, Henryka Ibsena i Augusta Strindberga. Bywa też zestawiany z Ingmarem Bergmanem. W swych sztukach często skupia się na relacjach rodzinnych, moralnych konfliktach bohaterów, psychicznie okaleczonych i zadających ból innym.

Autor "O miłości" jest uznawany za jednego z najwybitniejszych współczesnych szwedzkich pisarzy, jego dramaty często grywane są na scenach w kraju i za granicą.

Jako ciekawostkę można wspomnieć pięć jednoaktówek pod wspólnym tytułem "Polski hydraulik", napisanych przez pięciu autorów z inicjatywy Larsa Noréna, a zainspirowanych artykułami Macieja Zaremby, Polaka, pracującego w Szwecji jako dziennikarz.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji