Szczecin. Premiera "Oskara dla Emily" w Polskim
Emily i Henry to para aktorska z 45-letnim stażem małżeńskim. Choć kłócą się o wszystko, w jednym są zgodni: od rzeczywistości lepsze jest granie. Jutro na Małej Scenie Teatru Polskiego premiera "Oskara dla Emily" w reż. Bartłomieja Wyszomirskiego.
Oto jeden wieczór z ich życia w małym mieszkaniu na przedmieściu. Wieczór niezwykły, bo przed ceremonią wręczenia Oscarów. Wybierają stroje, jakby mieli zasiąść w pierwszym rzędzie.
Ale w ich świat wkroczy Jeff, dostawca cateringu. Starszych państwa zmusi do konfrontacji ze smutną prawdą, że ich ukochany syn nie jest ani prawnikiem, ani lekarzem, tylko był narkomanem i dawno temu zmarł z przedawkowania.
"Jak bardzo można uwierzyć we własne kłamstwa i nie przyjmować prawdy?" - zapowiada premierę Teatr Polski. "I choć prawda jest ciekawsza, to jednak fikcja okaże się łatwiejsza do przeżycia".
Sztukę Folkera Bohneta i Alexandra Alexy reżyseruje Bartłomiej Wyszomirski. W "Oskarze dla Emily" zagrają Małgorzata Chryc-Filary i Jacek Polaczek oraz Marek Żerański. Scenografię zaprojektowała Iza Toroniewicz.
Premiera na Małej Scenie w TP w sobotę o godz. 19. Bilety po 50 zł. W piątek o tej samej porze spektakl przedpremierowy (bilety po 35 i 25 zł).
