Artykuły

Poznań. Radni znów będą się kłócić o budżet i Ósemki

Szykuje się gorąca sesja rady miasta. We wtorek radni zajmą się aktualizacją budżetu Poznania. Wraca też sprawa statutu Teatru Ósmego Dnia, który niedawno rada miasta odrzuciła w atmosferze politycznej awantury.

Nadzwyczajną sesję zwołano głównie z powodu aktualizacji budżetu miasta. Przypomnijmy - dochody Poznania z podatków PIT okazują się o ok. 30 mln zł mniejsze, niż wcześniej przewidywali urzędnicy. Z kolei służby prezydenta Ryszarda Grobelnego wyliczyły, że w budżecie wydziału oświaty zabraknie w tym roku aż 78 mln zł. Dlatego chcą o 58 mln zł zwiększyć tam rezerwę budżetową zaplanowaną wcześniej na 20 mln zł.

Skąd ta dziura?

Te zmiany prezydent chce sfinansować zwiększając deficyt Poznania, ale może mieć problem z zaakceptowaniem tego planu przez radę miasta. - Mamy spore wątpliwości co do wydatków w wydziale oświaty, wciąż brakuje nam rzetelnych wyliczeń, skąd wzięła się tam tak duża dziura budżetowa - zaznaczał w ciągu dnia Marek Sternalski, szef największego w radzie klubu PO. Przełom nastąpił w poniedziałkowy wieczór. Podczas posiedzenia klubu Platformy zapadła decyzja o tym, że partia na razie nie poprze dodatkowych wydatków na oświatę. Mariusz Wiśniewski, wiceszef klubu PO: - Nie możemy tego zrobić, dopóki nie dowiemy się, na co konkretnie mają pójść dodatkowe miliony. Co więcej, oczekujemy od prezydenta przedstawienia konkretnego programu restrukturyzacji wydatków edukacyjnych. Gdybyśmy teraz zgodzili się przeznaczyć kolejne pieniądze na ten cel, prezydent i jego służby straciłyby motywację do szukania oszczędności i racjonalizacji wydatków. Nie poprzemy też proponowanej przez prezydenta likwidacji specjalnych dodatków mieszkaniowych, bo taką decyzję trzeba powiązać z całościową polityką mieszkaniową Poznania, która jest właśnie opracowywana. Decyzja klubu PO oznacza, że jeśli prezydent Grobelny chce cokolwiek zmienić w budżecie Poznania, musi wycofać ze swojego projektu pomysł zwiększenia rezerwy oświatowej o 58 mln zł. Nie będzie miał na to dużo czasu - o stanowisku PO dowiedział się około godziny 20, kiedy wybierał się na lotnisko Ławica, by powitać tam przylatującą do Poznania reprezentację piłkarską Portugalii. Natomiast sesja rady rozpocznie się we wtorek o godz. 9.30.

Dodatkowy milion na fontannę?

Przeciw zmianom budżetu będzie głosować opozycja z SLD i PiS, bo jej zdaniem zwiększanie deficytu, to jedynie odsuwanie problemów finansowych Poznania w czasie. - Poza tym w propozycji prezydenta znajdują się takie "kwiatki", jak dodatkowy niemal milion zł na fontannę na pl. Wolności, która już do tej pory kosztowała 3,5 mln. Te pieniądze mają pójść ponoć na wzmocnienie stropu parkingu pod placem, by udźwignął 700-tonową fontannę - opowiada Szymon Szynkowski vel Sęk, szef klubu PiS. - W aktualizacji budżetu znajdują się też pieniądze na druk ulotek informacyjnych o Euro 2012, które od dawna są w skrzynkach pocztowych poznaniaków. To niepoważne traktowanie radnych!

Kłótnia o Ósemki

Na wtorkowej sesji powróci też uchwała o nadaniu statutu Teatrowi Ósmego Dnia. To powinna być formalność wynikająca ze zmiany Ustawy o prowadzeniu działalności kulturalnej. Ale na ostatniej sesji radni z PiS i związanego z prezydentem Grobelnym Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego postanowili zrobić na złość Ósemkom i zagłosowali przeciw statutowi. Od głosu wstrzymała się wtedy część radnych PO i uchwała nie przeszła. Powód? Radni mają teatrowi za złe zaangażowanie w debatę publiczną oraz lewicowe poglądy jego członków. - Będę przekonywał wszystkich radnych PO do poparcia statutu Ósemek, liczę na dobry wynik w głosowaniu - mówi Sternalski. PiS konsekwentnie będzie głosował "przeciw", a Norbert Napieraj z PRO zapowiada na sesji "wiele szczegółowych pytań o działalność teatru". Szykuje się gorąca dyskusja.

Strzelamy karne Grobelnemu

Podczas trwania sesji anarchiści z Rozbratu organizują protest na pl. Kolegiackim, przed budynkiem Urzędu Miasta. Akcję nazwali "Strzelamy karne Grobelnemu". Przed magistratem zamontują piłkarską bramkę, w której stanie jeden z nich w masce imitującej twarz Ryszarda Grobelnemu. Anarchiści zachęcają, by "prezydentowi" strzelić rzut karny za zadłużenie miasta, likwidację szkół i przedszkoli, cięcie wydatków na żłobki i kulturę, podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej przy jednoczesnym rozrzedzeniu kursów autobusów i tramwajów, czy wyprzedaż majątku publicznego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji