Artykuły

Sid i Nancy. Zabij mnie, jestem tobą

"Nancy. Wywiad" w reż. i choreogr. Claude'a Bardouil'a w Nowym Teatrze w Warszawie. Pisze Joanna Derkaczew w Gazecie wyborczej.

To nie jest hymn ku czci Sex Pistols. Claude Bardouil i Magdalena Popławska stworzyli spektakl o zbliżaniu się do siebie ludzi, którzy nawet własne ciała traktowali jak wrogów

Sid i Nancy, Bony i Clyde punk rocka, doświadczyli za życia zarówno religijnego uwielbienia, jak i fanatycznej nienawiści. Menedżer Sex Pistols przyjął Viciousa do zespołu wyłącznie ze względu na wizerunek grupy. Sid nie miał pojęcia o grze na basie, za to wykazywał odpowiednią skłonność do awanturniczego życia wbrew regułom. I to jego wybrała sobie ostatecznie na kochanka Nancy, groupie ze skomplikowaną przeszłością, która pewnego dnia utleniła czuprynę i pojechała do Londynu "przespać się z Sex Pistols". Sid i Nancy przeżyli ze sobą i wbrew sobie kilkanaście miesięcy. Pili, ćpali, udzielali się w mediach. Zmarli jedno po drugim. Ona wykrwawiła się na śmierć w pokoju nr 100 hotelu Chelsea. Oskarżony o jej zamordowanie Sid zmarł zaraz po zwolnieniu z aresztu. Przedawkował.

Po śmierci stali się ikonami. Fani podziwiali ich odwagę. Brukowce i filmowcy (w 1986 r. Alex Cox poświęcił im film biograficzny) pokazywali ich jako parę, którą napędzała namiętność heroina i łatwość niszczenia wszystkiego, co ważne. W tanecznym spektaklu Claude'a Bardouila nie są jednak męczennikami za wolność sztuki ani ofiarami medialnej nagonki. Zamknięci w przestrzeni studia telewizyjnego czy pokoju hotelowego zajmują się wyłącznie sobą nawzajem.

Bardouil i Popławska pracowali już ze sobą przy dwóch projektach Nowego Teatru ("Koniec" i "Opowieści afrykańskie według Szekspira" Warlikowskiego). Na scenie wydają się parą ludzi, którzy boją się siebie tak bardzo, że za wszelką cenę muszą być razem. Dotykają swoich ciał, jak dotyka się żyły przed wkłuciem. Ubrani w identyczne zestawy "dżinsy + T-shirt z kapturem", naśladują się, uzupełniają, testują. On od początku próbuje ułożyć jej ciało pod ścianą w bezwładnej pozycji ofiary - w jednej z wersji legendy o punkowej parze to Sid zadźgał Nancy 13 października 1978 r.

W przestrzeń galerii Zachęta wchodzą z innym bagażem. Ona w napięciu, walczy z każdym przedmiotem, fragmentem ubioru, z każdą pozycją, jaką najchętniej przyjęłoby jej drobne ciało. Wyrywa zdjęcia z magazynów, aby wcisnąć je głęboko w rozsunięty rozporek. Sid bawi się z nią, prowokuje. Sam ostrożnie dobiera pozy, sprawdza, ile może. Jak wysoko uniesie się jego podparty wyłącznie na ciemnej czuprynie korpus. Stopniowo zaczynają się do siebie upodabniać. Jej nagie ramię, jego oswobodzone z dżinsów udo. Gdy połączą nogi jedną parą spodni i splotą się w skomplikowaną figurę, nie sposób już będzie rozróżnić, gdzie zaczyna się jedno, a kończy drugie. Z zaplecionymi kończynami, na tle podpierającej ich ściany będą przypominać znak nieskończoności, który za chwilę uniesie się w górę.

Kamera i grający na żywo muzycy towarzyszą im cały czas, gdy ciągną się nawzajem po podłodze lub opierają się o ściany ze zwieszonymi głowami gotowi do miłości lub aresztowania. Ich twarze pojawiają się chwilami na ekranie telewizora. Rozbawione, niepodobne, nierozróżnialne.

W spektaklu Claude'a Bardouila i Magdaleny Popławskiej jogiczny spokój ciał kłóci się ze wszystkim, co robi głos, język i usta. Wspierają się nawzajem, walczą z jakimś bólem atakującym od środka. Gdy Nancy przebiera się i przejmuje scenę, Sida już nie ma. Ta samotność przed publicznością nie jest jednak karą dla dziewczyny, która w latach 70. postanowiła zostać celebrytką. W pełnym ostrożności i czułości "...Wywiadzie" nie ma ofiar ani winnych. Spektakl to nie sąd czy teatralne śledztwo w sprawie zabójstwa. To opowieść o zdziwieniu tym, jak bardzo można pragnąć osoby, która nas niszczy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji