Artykuły

Sygnatariusze listu "Teatr nie jest produktem, widz nie jest klientem" do ministra Zdrojewskiego

W związku z częstymi próbami obchodzenia lub nadużywania przepisów ustawy o działalności kulturalnej sygnatariusze listu "Teatr nie jest produktem, widz nie jest klientem" zwracają się do Pana Ministra z prośbą o podjęcie, wspólnie ze środowiskiem teatralnym, prac nad ustawą teatralną - czytamy m.in. w liście.

Warszawa, 10 kwietnia 2012

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Bogdan Zdrojewski

Szanowny Panie Ministrze,

zwracamy się z prośbą o realizację postulatów sygnatariuszy listu "Teatr nie jest produktem, widz nie jest klientem". Wśród prawie czterech tysięcy osób są aktorzy i reżyserzy, dramaturdzy i scenografowie, pracownicy techniczni i administracyjni, dyrektorzy teatrów, muzycy, tancerze i choreografowie, teatrolodzy, krytycy i widzowie, którzy wyrazili swój protest wobec postępującej degradacji polityki wobec teatrów w naszym kraju.

W związku z częstymi próbami obchodzenia lub nadużywania przepisów ustawy o działalności kulturalnej sygnatariusze zwracają się do Pana Ministra z prośbą o podjęcie, wspólnie ze środowiskiem teatralnym, prac nad ustawą teatralną. Jesteśmy przekonani, że będzie ona w stanie lepiej niż dotychczasowe przepisy regulować życie teatralne w Polsce i doprowadzi do koniecznej reformy polskiego teatru.

Domagając się od władzy samorządowej jawności procesów powoływania dyrektorów, przejrzystości przy wyłanianiu ekspertów oraz komisji konkursowych i upubliczniania przebiegu ich prac, zwracamy się także do Pana Ministra o niewyrażanie zgody na odstąpienie od procedur konkursowych przy powoływaniu nowych dyrektorów. Wprowadzenie przejrzystych procedur w zarządzaniu teatrami jest konieczne, aby zapobiec nominacjom motywowanym politycznie lub towarzysko. Problem ten dotyczy wielu samorządów w Polsce, a zwłaszcza Warszawy. Urzędnicy samorządowi dokonujący wyboru dyrektorów scen pomijają procedury konkursowe, a kryteria, którymi się kierują oraz programy kandydatów nie są upubliczniane. Przykład Teatru Studio, w którym od 2007 roku bez konkursów dyrektorów, a także niewyjaśniona nadal sytuacja Teatru Dramatycznego pokazują, że ten tryb nominacji nie przynosi pozytywnych efektów.

Konieczne jest także powoływanie dyrektorów z odpowiednim wyprzedzeniem, tak aby mieli czas na przygotowanie programu. Dotyczy to w szczególności Narodowego Starego Teatru w Krakowie, w którym jak donoszą media z dniem 1 września tego roku ma zmienić się dyrekcja. Uważamy, że następca Mikołaja Grabowskiego będzie miał za mało czasu na przygotowanie sezonu, co może odbić się na poziomie artystycznym tego znaczącego w Polsce i Europie teatru. Postulujemy przesunięcie terminu, w którym nowy dyrektor obejmie obowiązki, co najmniej o rok.

Wierzymy, że dzięki Pańskim decyzjom, wprowadzającym procedurę konkursową jako trwałą regułę w wyborze dyrektorów scen teatralnych, zarówno samorządowych, jak i podlegających ministerstwu, uda się powstrzymać degradację życia teatralnego. Liczymy, że najbliższe konkursy na stanowiska dyrektorów staną się wzorem dobrej praktyki i wyznaczą standardy na przyszłość.

Z poważaniem,

sygnatariusze listu

"Teatr nie jest produktem/widz nie jest klientem"

W związku z brakiem siedziby, uprzejmie prosimy o przesłanie odpowiedzi na mail: ludzieteatru@gmail.com

Pełna lista sygnatariuszy listu protestacyjnego jest dostępna na stronie www.popieram.info

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji