Poznań. Premiera piłkarskiego baletu Polskiego Teatru Tańca
Piłkarski balet bez piłek, ale za to z futbolową scenografią i zachowaniami prosto z boisk, zaprezentuje poznański Polski Teatr Tańca. Premiera spektaklu "Football@..." odbędzie się w najbliższy weekend w jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Jak powiedziała dyrektor Polskiego Teatru Tańca Ewa Wycichowska, pomysł na piłkarski balet nie przypadkowo zrodził się w czasie, gdy cała Polska żyje przygotowaniami do mistrzostw Europy.
- Teraz wszyscy w Polsce, na Ukrainie, a nawet na całym kontynencie mówią o piłce nożnej i o Euro 2012. Trzeba było więc wyjść naprzeciw zapotrzebowaniom i stąd pomysł na połączenia tańca z futbolem - powiedziała na konferencji prasowej Wycichowska, która jest jednocześnie reżyserem i choreografem spektaklu.
Tytuł przedstawienia "Football@..." czytany w języku angielskim brzmi "futbalet". Taka gra słów jasno wskazuje na temat spektaklu, inspirowanego piłką nożną i nadchodzącym turniejem Euro 2012.
Wycichowska bardzo skrupulatnie podeszła do próby przeniesienia boiskowych zachowań piłkarzy na taniec. Wzięła udział w konferencji naukowej poświęconej piłce nożnej "Futbol w świecie sztuki" organizowanej przez Uniwersytet Gdański i Narodowe Centrum Kultury. W Poznaniu z kolei uczestniczyła w międzynarodowej konferencji trenerów piłki nożnej.
- Widziałam, że moja obecność wzbudziła niemałe zdziwienie. Nie wiem dlaczego, może, że jako jedyna osoba robiłam notatki - zażartowała.
Tancerze natomiast skorzystali z uwag trenerów grup młodzieżowych Lecha Poznań - Karola Bartkowiaka i Gniewka Markiewicza. Poznański klub wspomógł Polski Teatr Tańca także nieodpłatnym udostępnieniem gadżetów i akcesoriów. Wśród nich zabraknie wprawdzie piłek, ale będą piłkarskie bramki, boisko, a tancerze wystąpią w strojach sportowych.
Scenografię przygotowuje Piotr Tetlak, muzykę skomponuje Krzysztof "Wiki" Nowikow, znajdą się w niej cytaty z muzyki symfonicznej.
Pomysłodawczyni spektaklu nie ukrywa, że największą zagadką będzie dla niej zachowanie widowni. - Zastanawiam się, czy ta "teatralna" publiczność da się wciągnąć w tę piłkarską atmosferę. Liczymy na doping, może będzie nawet meksykańska fala. Na próbach była widownia i bardzo ciekawie
reagowała - przyznała Wycichowska.
Premierowe przedstawienia zaplanowano na najbliższą sobotę, niedzielę i poniedziałek w hali nr 2 MTP. Na jednym z nich mają pojawić się m.in. piłkarze Lecha.
