Warszawa. Małe wielkie symfonie Jacaszka
To artysta wyjątkowy na polskiej scenie muzycznej, a i na światowej niepowtarzalny. W tym tygodniu trójmiejski muzyk i kompozytor wystąpi w Warszawie dwukrotnie - w czwartek 12 kwietnia w Powiększeniu, w piątek - 13 kwietnia w Centrum Sztuki Współczesnej.
Michał Jacaszek jest jak alchemik, który proponuje nam czyste muzyczne złoto, magię, czary. Wystarczy posłuchać jego płyt, gdzie elektroniczne szumy, szmery, frazy - syntetyczne, komputerowe - mieszają się z organicznym, naturalnym brzmieniem klasycznych instrumentów, m.in. klawesynu, skrzypiec, klarnetu. Jego nastrojowa, emocjonalna muzyka, klasyczna i awangardowa jednocześnie idealnie sprawdza się nie tylko w warunkach koncertowych, ale też i w przestrzeni teatralnej czy na ścieżkach dźwiękowych. Za muzykę skomponowaną do spektaklu Teatru Telewizji "Golgota Wrocławska" w reżyserii Jana Komasy otrzymał Grand Prix Festiwalu Dwa Teatry w 2009 roku. Nagrania Jacaszka można też było usłyszeć w filmie "Sala samobójców".
Podczas koncertu w Powiększeniu muzyk zaprezentuje swój ostatni album, doskonały "Glimmer", o którym najbardziej wpływowy portal muzyczny w USA napisał, że "ta płyta jest jak mała symfonia". W piątek w CSW wystąpi z kolei z programem "Strofy//Frazy" według angielskiej i niemieckiej poezji metafizycznej - od Blake'a, przez Herricka, Novalisa, po Hopkinsa.
"Glimmer" - czwartek 12 kwietnia. Powiększenie, ul. Nowy Świat 27. Początek o godz. 20. Wstęp 25 zł. "Strofy//Frazy" - piątek 13 kwietnia. CSW, Budynek Laboratorium, ul. Jazdów 2. Początek o godz. 20. Bilety 30 zł