Dudzik w "Testosteronie"
ROBERT DUDZIK pracuje w jeleniogórskim Teatrze im. Norwida od 8 lat. Krótka sylwetka aktora.
Robert Dudzik, aktor jeleniogórskiego teatru, od ponad dwóch lat wciela się w postać Fistacha, jednego z głównych bohaterów spektaklu "Testosteron". Przedstawienie po przerwie wraca na scenę. Będzie je można zobaczyć w najbliższy weekend [18 - 19 czerwca].
Robert Dudzik pracuje w jeleniogórskim teatrze od 8 lat. Jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. - Ogromnie dużo zawdzięczam dwójce wrocławskich aktorów: Andrzejowi Hrydzewiczowi i Krzesisławie Dubiel. Wnieśli oni bardzo wiele w mój rozwój artystyczny - mówi Robert Dudzik.
Po studiach pracował w szczecińskim Teatrze Polskim i w Teatrze Nowym w Zabrzu.
Choć w "Testosteronie" zagrał 130 razy, nie jest zmęczony rolą Fistacha. - To dobry spektakl. Przychodzą na niego ludzie, którzy zwykle nie zaglądają do teatru. Mówi się o nim nawet w kolejkach po mięso. To daje kopa i bardzo mnie cieszy. Niektórzy widzowie przychodzą po kilka razy - dodaje aktor. Prywatnie jest mężem Aleksandry i ojcem 13-letniego Igora. Zapytany o marzenia, odpowiada - zmienić samochód na nowszy, lubi bowiem szybką jazdę. Obecnie jeździ nissanem almerą z 1996 roku. Mieszka w bloku na Zabobrzu z widokiem na Śnieżkę. Jego hobby to praca
