Artykuły

Łomnicki gra Kościuszkę

"Lekcja polskiego" jest debiutem dramaturgicznym Anny Bojarskiej, autorki uprawiającej do tej pory prozę, krytykę literacką i teatralną, zajmującej się ponadto redagowaniem, opracowywaniem i wydawaniem książek. Bohaterem swej sztuki teatralnej uczyniła autorka Tadeusza Kościuszkę. Wybór to pod wieloma względami bardzo ryzykowny.

Wiadomo bowiem, że w przeszłości postać Kościuszki urosła do miana narodowego symbolu. Znalazł się on w centrum zainteresowania wielu twórców zarówno literatów, jak i plastyków, czy kompozytorów. Jego postać obrosła legendą przemawiającą do szerokich kręgów społecznych. Owa popularność, paradoksalnie, przyczyniła się do tego, że mimo tak wielu utworów jemu poświęconych, nie znalazł się wśród nich żaden utwór pretendujący do miana arcydzieła. Tak bowiem popularność przekształciła mit w stereotyp. Stereotyp zwycięskiego wodza, Polaka-patrioty, męża opatrznościowego, człowieka o niezłomnym charakterze, przy tym dowódcy o szlachetnym i czułym sercu, szanującego godność każdego żołnierza. Tak skonstruowanemu stereotypowi Kościuszki, Bojarska próbowała się przeciwstawić dopełniając tę postać o takie cechy jak skłonność do kompromisu i związane z tym rozterki duchowe, zbyt realistyczną, "nieromantyczną" zdolność oceny sytuacji politycznej w jakiej znalazła się Polska, nieautentyczność pewnych zachowań wobec nadziei na ich przydatność w trudnych sytuacjach.

W tym odnawianiu stereotypu nie ustrzegła się jednak autorka od popadania w kolejne stereotypy: odbrązawianiu mitu poprzez nadawanie mu cech ludzkich, ujawnianie jego słabostek i drobnych ułomności charakteru, wpisywanie bohatera w męsko-damski konflikt o melodramatycznym charakterze. Wybierając postać Kościuszki jako bohatera swego dramatu autorka była zdaje się, świadoma wszystkich ograniczeń, jakie ta postać historyczna ze sobą niosła. Jednak casus Kościuszki pozwolił jej na przekazanie paralelności jego sytuacji z sytuacją współczesną.

Kostium historyczny pozwala na posługiwanie się ezopowym językiem, swoistym szyfrem, w którym treści nie są przedstawione bezpośrednio, lecz występują pod postacią alegorii, symboli lub wieloznacznych fabuł. Ta tradycja, szczególnie żywa od momentu rozbiorów, jest stale obecna w polskiej kulturze. Przyjmując taką konwencję autorka "Lekcji polskiego" narzuciła sobie swego rodzaju samoograniczenie, swoistą autocenzurę. Stąd tyle w przedstawieniu kwestii słusznych i oczywistych dziś (np. o potrzebie mądrego kompromisu, o wartości bohaterskiego życia, poczucia realizmu w ocenie sytuacji politycznej itd., itd.), które wypowiadane przez historycznych bohaterów mają mieć walor niezwykle odkrywczych i nowatorskich, a brzmią banalnie. Być może sztuka wiele by zyskała, gdyby mówiła o sprawach współczesnych wprost, bez historycznego kostiumu.

W tym też kierunku zmierzała reżyserska interpretacja utworu przez Andrzeja Wajdę, który starał się wydobyć z niego prawdy o walorach uniwersalnych, a jednocześnie aktualnych tu i teraz. Współczesność kontrapunktował Wajda historycznymi symbolami, które miały stworzyć kontekst hieratycznych odniesień. Wajda jest "specjalistą" od narodowych symboli. Tym razem podstawowym znakiem odniesienia do prostej, sentymentalnej opowieści z ostatnich dni życia Kościuszki, staje się, w scenografii Krystyny Zachwatowicz, fragment monumentalnej Panoramy Racławickiej, tworzącej horyzont sceny. Taki symbol poprzez swe niezwykle ekspresyjne działanie przytłacza oczywiście kameralną treść utworu, ma jednak na celu stworzenie historycznego, ponadindywidualnego wymiaru spektaklu. Taką też funkcję spełnia w ironicznym epilogu urna z sercem Naczelnika. Ale na szczęście Panorama wykorzystana jest w pełnym świetle bodaj tylko raz w spektaklu i nie przeszkadza aktorom.

A aktorstwo jest najistotniejszą wartością tego przedstawienia. Tadeusz Łomnicki gra Kościuszkę, ale najważniejsze w tym jest to, że gra przede wszystkim starego człowieka, który czyni obrachunek z własnym życiem. W pełnej przytomności umysłu, w doskonałej sprawności intelektualnej, pozwalającej na racjonalną ocenę swego i "historii" postępowania, z zachowaniem wszystkich odcieni bogatego życia emocjonalnego. Łomnicki jest wiarygodny i prawdziwy. Jego wahania i wybory są zrozumiale. Jego światopogląd stwarzany z wartości często pozornie przeciwstawnych, sprzecznych, zawsze znajdujących swe wytłumaczenie ze względu na ważność celów, dla których jest tworzony, podlega żywej samoocenie, bywa krytycznie analizowany, często realizuje jakąś nadzieję, z którą bywa związany. Łomnicki grając Kościuszkę próbuje wyrazić wewnętrzne niepokoje współczesności. Nieprzypadkowo monologuje w zaciszu małego saloniku.

W obecności jedynie dziewczyny-kobiety, swej uczennicy języka polskiego Emilii Zeltner, granej bardzo pięknie przez Joannę Szczepkowską. Jakby najważniejszy nurt rozważań o życiu, o narodzie, państwie, historii przebiegał z dala od tłumów, trybun, wielkich politycznych scen. I taki jest podstawowy i najprostszy sens tego przedstawienia. Wszystko to, szczególnie w epilogu, co prowadzi do uogólnienia w rodzaju, że Kościuszko to Polska, a Emilka to Europa jest niepotrzebnie pretensjonalnym zabiegiem ośmieszającym mimowolnie skromne i ważne treści, o wiele istotniejsze dla sztuki. Ale monologuje przecież Łomnicki w teatrze, a więc mimo wszystko na scenie, wobec widowni, jakby chciał odzyskać i dla teatru i dla publiczności utracony teren, na którym mówi się o sprawach ważnych.

Na uwagę zasługuje fakt, że z wielką starannością odniósł się teatr do debiutanckiego, nie pozbawionego wad utworu dramaturgicznego. Ale tylko w najlepszym wykonaniu, w najbardziej poważnym traktowaniu przez teatr, autor, wykonawcy i publiczność mogą naprawdę ocenić prawdziwą wartość zamierzenia. I tylko wtedy, gdy teatr odda wszystko, co w nim najlepszego, współczesnym twórcom dramatów, można będzie mieć nadzieję, że powstaną z tego wartości, które pomogą w rozwoju współczesnej dramaturgii.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji