Normalne szaleństwo
Sztuka Petra Zelenki opowiada o młodych ludziach, którzy cenią wolność i swobodę, ale - jak ich rodzice - tęsknią do poczucia bezpieczeństwa
Zdaniem Małgorzaty Bogajewskiej, reżyserki "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie", sztuka idealnie trafi w gusta polskiej publiczności, zmęczonej już strzelaninami i brutalnością w filmie i teatrze. - To opowieść o normalnym szaleństwie, o tym, jak zderzamy się ze sobą, próbując znaleźć tę jedyną osobę - opowiada Bogąjewska.
Autor sztuki Petr Zelenka, czeski reżyser i scenarzysta, do tej pory znany był polskiej publiczności z filmów. Nakręcił "Guzikowców" (nagrody Czeskich Lwów) i ostatnio "Rok diabła". O tym, że Zelenka równie mocno zaistnieje w polskich teatrach, jest przekonana reżyserka zielonogórskiego przedstawienia. - Zelenka w każdym szczególe jest taki zwyczajny, w dodatku ze świetnym poczuciem humoru - dodaje. Dodatkowym atutem spektaklu może stać się muzyka, którą napisał Tomasz Gwinciński, muzyk znany z polskiej sceny jassowej. Gwinciński grał w historycznym składzie Miłości, w Mazzoll & Arythmic Perfection i Łoskocie. W swej autorskiej grupie Maestro Trytony jest gitarzystą. Grupa nagrała album "Enoptronia", który do dziś jest jedną z najlepszych płyt muzyki improwizowanej ostatniej dekady.
