Chiny. Pekin otwarty na polskie teatry uliczne
W dniach 23 - 27 stycznia odbył się w Pekinie festiwal na powitanie wiosny - Beijing Chaoyang International Spring Carnival. Gościem imprezy był Jerzy Zoń - dyrektor Teatru KTO. Organizatorzy Festiwalu są bardzo otwarci na świat i chętnie zaproszą do Chin grupy z Polski.
Program, który zaproponowali Chińczycy składał się z dwóch części - w pierwszej pokazali oni swoje zespoły, które prezentowały spektakle klasyczne, a także taneczne, baletowe i widowiska akrobatyczne. W drugiej części można było zobaczyć zespoły zagraniczne z Grecji, Francji, Anglii i Rosji. Wystąpili m.in. Teatr Non-Stop z Rosji, grecki Dance Club of Trikala, a także Picto Facto z Francji. Były to niewielkie przedstawienia akrobatów, clownów, tancerzy i muzyków. Chińczykom obca jest tradycja teatru ulicznego, w naszym rozumieniu, ale są bardzo otwarci na nowe formy.
Wszystkie prezentacje zespołów europejskich odbywały się w ogromnym parku - Beijing Chaoyang Park i brały w nich udział tysiące widzów. W Pekinie wszystko liczy się w setkach tysięcy, tam nie ma małych sal w naszym pojęciu tego słowa. Mała sala oznacza, że jest w niej "jedynie" 2000 miejsc.
Jak mówi dyrektor KTO Jerzy Zoń najważniejszym celem wyjazdu było nawiązanie kontaktu miedzy Festiwalem Ulica 25 Street Art w Krakowie a Beijing Chaoyang International Spring Carnival. Organizatorzy Festiwalu są bardzo otwarci na świat i chętnie zaproszą do Chin grupy z Polski. Oczywiście o tej porze roku trudno będzie grać typowe przedstawienia uliczne, ale na szczęście organizatorzy dysponują mnóstwem pomieszczeń, hal i na pewno znajdzie się miejsce na pokazanie dużych widowisk.
Jerzy Zoń jako przedstawiciel polskiego teatru ulicznego zaprosił dyrektora Festiwalu Jin Rishun do Polski, żeby obejrzał nasze przedstawienia. Miejmy nadzieję, że w roku 2013 i 2014 to polskie teatry będą prezentować swoje spektakle w Pekinie.
