Damy próbują bez wytchnienia
Któż lepiej, zręczniej i z większym kunsztem w posługiwaniu się językiem potrafiłby nas zabawić na tematy damsko-męskie niż mistrz nad mistrze w żonglerce polskim słowem, Aleksander hr. Fredro - tak pisze o najnowszej premierze w lubelskim Teatrze Osterwy reżyser przedstawienia Edward Wojtaszek. Dla zespołu przygotowującego "Damy i huzary" na piątek 12 stycznia 2001 roku nie ma dni wolnych. Pomiędzy świętami i Nowym Rokiem aktorzy próbują bez wytchnienia. Podczas wczorajszej próby (na zdjęciu damy: Hanna Pater, Anna Świetlicka i Hanna Torończyk i huzar Paweł Sanakiewicz) aktorzy starali się dopasować tempo akcji do muzyki towarzyszącej przedstawieniu, którą słyszeli po raz pierwszy.
