Artykuły

Najlepsza dyplomacja na świecie

Kończy się kolejny pracowity rok dla Teatru KTO i zanim rozpocznie się kolejny, w którym czeka nas jubileuszowy sezon, chcemy podsumować co wydarzyło się w 2011. Najważniejszym i największym przedsięwzięciem tego roku było przygotowanie międzynarodowego projektu "Operacja Opera.

Pierwszy Polsko-Norweski Kabaret", którego pomysłodawcami byli - Nina Witoszek-FritzPatrick i Helge Iberg. Owocem projektu były warsztaty i spektakl opowiadający historię polskich robotników, budujących gmach Norweskiej Narodowej Opery i Baletu. Nina Witoszek-FritzPatrick na kanwie swojej noweli "Opera za 135 koron" stworzyła, wraz z norwesko-amerykańskim komikiem Davidem Chocronem, scenariusz polsko-norweskiego kabaretu. Tematem, który przede wszystkim interesował Witoszek były relacje między robotnikami polskimi i norweskimi, różnice kulturowe, a także podobieństwa. Wspólnie z kompozytorem Helge Ibergiem i Davidem Chocronem przygotowali projekt do współtworzenia którego zaprosili Teatr KTO. Latem ekipa norweska składająca się z aktorów i muzyków przyjechała do Krakowa, żeby przygotować spektakl trójjęzyczny - polsko-norwesko-angielski. Współpraca początkowo nastręczała trudności ze względu na problemy z komunikacją, ale szybko udało się stworzyć zgrany zespół, który z ogromnym entuzjazmem i poczuciem humoru budował kolejne sceny przedstawienia.

Twórcy, dzięki pracy nad spektaklem i dzięki efektowi finalnemu, podważyli stereotyp Polaka i Norwega. Pierwsze lody zostały przełamane w czasie pracy nad projektem, gdy okazało się, że Norwegowie wcale nie są tak oziębli, a Polska nie jest krajem egzotycznym, który tak bardzo różni się od Norwegii. Aktorka Aldona Jankowska wspomina, że przyjęcie ich spektaklu w Norwegii było żywiołowe i ciepłe. Ludzie śmiali się na przedstawieniu jeszcze głośniej niż w Polsce.

Wszystkie osoby biorące udział w tworzeniu spektaklu zgodnie podkreślają, że szczególnie ważnym doświadczeniem był dla nich sam proces twórczy. Jak to ujął David Chocron - "Operacja Opera" była doskonałym przykładem, że życie czasem naśladuje sztukę. Różnice kulturowe i trudności komunikacyjne były czymś czego doświadczali artyści w procesie tworzenia, a wynikające z tego frustracje były dokładnym odwzorowaniem tego co pokazywali w historii, w której sami występowali. Podobnie jak w spektaklu obie strony - polska i norweska po jakimś czasie zaczęły lepiej się dogadywać, lubić, wreszcie przyjaźnić.

Dzięki temu i podobnym projektom ludzie teatru mogą poznać inne metody pracy, poszerzyć swoje horyzonty, żeby stworzyć coś zupełnie nowego, nową jakość, jaką z pewnością jest polsko-norweski kabaret. Jak powiedział polski Ambasador w Norwegii - taka artystyczna współpraca to najlepsza dyplomacja na świecie, w ciągu paru tygodni osiąga się kulturową synergię i solidarność, o której marzy cała Bruksela.

Mamy nadzieję, że przed Teatrem KTO jeszcze wiele takich projektów. Może uda się powtórzyć sukces "Operacji Opera" w przyszłym roku, w którym teatr będzie obchodził jubileusz trzydziestopięciolecia swojej pracy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji