Artykuły

Uwaga! Dozorca straszy!

"Dozorca" w Teatrze Narodo­wym, z Januszem Gajosem w roli głównej, to przykład inscenizacyj­nej i zawodowej bezradności. Premiera "Dozorcy" w reżyserii Pio­tra Cieślaka przynosi wstyd eklek­tycznej, ale jednak trzymającej przyzwoity poziom linii programo­wej Teatru Narodowego. Sztuki Ha­rolda Pintera wymagają od reżyse­ra i aktorów wyjątkowego słuchu, bo przeszarżowane stają się naiw­ne, a grane w konwencji psycholo­gicznego "przeżywania" - zwyczaj­nie nudzą. Wpisana jest w nie zwy­kle intensywna gra, wzajemne pod­puszczanie się postaci, nagłe zmia­ny nastrojów, absurdalna przewidy­walność. W spektaklu Cieślaka wszystko jest siermiężne, zabrakło też miejsca na choćby odrobinę po­czucia humoru, od którego skrzą się teksty noblisty, nieprzypadkowo przecież zwane "komediami zagro­żeń".

Już na początku przeraża scenogra­fia, która wygląda jak szalony sen handlarza starzyzną. Na scenę ścią­gnięto całą masę zepsutych odku­rzaczy, tosterów, kabli, kuchenek i Bóg wie czego tam jeszcze. Poukła­dane w fikuśne kompozycje mają w zamierzeniu stanowić poetycki obraz zrujnowanego domu, w któ­rym dzieje się akcja. Sztuka Pintera fabułę ma dość bła­hą - do zniszczonego domu przypro­wadzony zostaje włóczęga Davies (Janusz Gajos), który tym samym staje się elementem toksycznej relacji dwóch braci (Oskar Hamerski i Karol Pocheć). Gdy nie ma zbudo­wanej precyzyjnej gry napięć mię­dzy aktorami, sztuka traci sens, sta­je się błaha i naiwna. Tak właśnie stało się w Narodowym. Przede wszystkim jednak zgubna dla Pinte­ra staje się dosłowność - zarówno w scenografii, jak i w sposobie gra­nia.

Spektakl miał być zapewne popi­sem aktorskim Janusza Gajosa. Nie­stety, w stworzonej przez niego ro­li zabrakło energii i konstrukcji. Po­zostało jedynie kilka grepsów, do tego niezbyt śmiesznych. Aktorsko najlepiej wypada Karol Pocheć, gra­jący Micka, który stopniowo wydo­bywa zagubienie z agresywnych i dynamicznych odruchów. Ostatnio jakiś krytyk narzekał, że w Polsce zbyt rzadko wystawia się Pintera. Po premierze w Narodo­wym myślę sobie, że może to i le­piej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji