Roztańczony Zorba
Operetka Wrocławska przygotowała premierę Greka Zorby. Musical wyreżyserował Jan Szurmiej. Głównego bohatera zagra Zdzisław Skorek, który był Tewjem w realizacji "Skrzypka na dachu". Przez scenę przewinie się sto osób. Pierwszy występ jutro. Na rozgrzewkę pojawi się film z Anthony Quinnem.
Tym spektaklem i filmem rozpocznie swą działalność pierwszy raz od powodzi sala kina "Śląsk". Historię światowej kariery musicalu cytujemy za Lucjanem Kydryńskim: Najpierw powstała książka (1946), potem film (1964), musical (1968), wreszcie balet (1988). Zorba w swej filozofii, w optymizmie, w serdeczności jaką żywił do ludzi przypominał innego wielkiego bohatera musicali: mleczarza Tewjego ze Skrzypka na dachu; zapewne też dlatego zainteresował librecistę "Skrzypka..." Josepha Steina i producenta tegoż musicalu Harolda Prince'a. To oni dwaj postanowili wprowadzić Zorbę na musicalową scenę. Nie udało im się wprawdzie nakłonić do współpracy kompozytora i autora tekstów piosenek swego poprzedniego sukcesu, pozyskali natomiast Johna Kandera i Freda Ebba, twórców granego jeszcze wówczas na Broadwayu z wielkim powodzeniem, musicalu Cabaret Kander otrzymał szczególnie trudne zadanie rywalizowania ze znakomitą i sławną w świecie filmową muzyką Theodorakisa. Zorba wszedł na Broadway w nienajlepszym dla siebie okresie. Światową sensację stanowiły wówczas grane, od paru miesięcy Hair, kilka dni po premierze Zorby odbyła się premiera musicalowej wersji niezmiernie popularnego filmu Garsoniera ("Promises, Promises" Burta Bacharacha), w rezultacie musical Kandera nie odniósł takiego sukcesu jakiego oczekiwano i na jaki na pewno zasługiwał. Toteż w roku 1983 Zorba powrócił na Broadway w nowej inscenizacji: reżyserię powierzono tym razem reżyserowi sławnej filmowej wersji, Cacoyannisowi, a w głównych rolach obsadzono gwiazdy z tegoż filmu: Anthony Quinn powtórzył na scenie filmową kreację Zorby, Lila Kedrova - kreację Madame Hortensji. Ta inscenizacja utrzymywała się na afiszu dłużej niż pierwsza - grano ją przez rok, a potem ruszono na długie tournee po całych Stanach.
Publiczność przychodziła tłumnie, otrzymując na tych przedstawieniach zastrzyk radości życia. Zorba imponował, i jednocześnie zachęcał do jasnego, pogodnego spojrzenia na otaczający nas świat. Zachęca także polską publiczność; od czasu polskiej premiery, w roku 1979 w Teatrze Wielkim w Łodzi, gdzie przygotował ją znakomity dyrygent Bohdan Wodiczko a główne role grali Włodzimierz Zalewski (Zorba); Kazimierz Kowalski (Nikos) i Alicja Pawlak (Hortensja). Potem oklaskiwał Zorbę Poznań, potem Gliwice, obecnie przyszła kolej na Wrocław. Miasto, w którym duża dawka optymizmu jest teraz bodaj najbardziej potrzebna.
