Artykuły

Bo "życie jest kabaretem"

Pomysł na megaprodukcję zrodził się w głowach Jarosława Barowa, współwłaściciela Muzy i Zbigniewa Kułagowskiego, dyrektora Nowego Teatru w Słupsku. - Zaproponował mi, żebyśmy zrobili jakiś musical, który zobaczyłaby najpierw publiczność w Koszalinie i Słupsku, a który rozbrzmiałby głośnym echem w całej Polsce - wspomina kompozytor Jarosław Barów. - "Cabaret" to przecież alfabet musicali. Taka musicalowa biblia.

Panowie poprzeczkę postawili wysoko. Potrzebowali śpiewających aktorów, którzy mieli już musicalowe doświadczenie. Znaleźć ich nie było łatwo. - Zorganizowaliśmy trzy castingi - w Koszalinie, Słupsku i Łodzi. Część uczestników odrzucaliśmy po przeczytaniu samego CV. To musiały być osoby, które potrafią śpiewać, grać, a w dodatku mają mocne głosy - wyjaśnia Jarosław Barów.

W Łodzi na scenie pojawił się prawdziwy talent - prosto z Włoch przyjechał Nicola Palladini. Zaśpiewał i oczarował twórców "Cabaretu". - To była natychmiastowa decyzja. Musieliśmy zaangażować Nicolasa, żeby nie uciekł nam już do Włoch - śmieje się koszalinianin.

Jak to się stało, że aktor z Włoch szukał pracy w Koszalinie? - Od sześciu lat pracuję jako aktor i śpiewam w musicalach - opowiada Nicola. - Ostatnio graliśmy "Alicję w Krainie Czarów", "Across the Universe" i "Welcome to the Machine". Ale chciałem zwiedzać, podróżować. Brałem udział w castingach w Niemczech i w Anglii, aż zobaczyłem na stronie internetowej, że casting organizowany jest w Polsce. Nie zastanawiałem się ani chwili - opowiada piękną polszczyzną, bo jego mama jest właśnie Polką, która do Włoch wyjechała ponad 40 lat temu.

Obsada była już w komplecie. I wtedy przyszła oczekiwana przesyłka z Nowego Jorku - skrzynia pełna oryginalnych nut. Płaci się za ich wypożyczenie, a obwarowania dotyczące korzystania z nut są bardzo surowe. Nie wolno pisać po nich nawet ołówkiem, a jeśli muzyk by je skopiował i akurat odwiedziliby go kontrolerzy (tak, tak, nuty do "Cabaretu" kontrolują pracownicy specjalnych musicalowych komórek, a najbliższa działa w Berlinie), zapłaciłby wysoką karę.

Nuty, Muza, zespół. Wszystko już jest w Koszalinie. Zaczęły się próby. Jeden z głównych aktorów Nicola Palladini przeniósł się już do Polski. - We Włoszech musicale robi się na gorąco. Dwa miesiące prób i już gramy. Cieszę się, że tu dopracowywać będziemy każdy szczegół przez cztery miesiące - mówi.

Premierę "Cabaretu" zaplanowano na 25, 26 i 27 marca. Na trzy dni, bo na trzech scenach - w Koszalinie, Słupsku i nowym teatrze, który powstaje w Kobylnicy.

- Będę miał sporo czasu, żeby poznać Koszalin. Cieszę się, bo miasto mi się bardzo podoba. No i myślałem, że będzie tu śnieg, a jest niewiele chłodniej niż w Rzymie - śmieje się Nicola.

"Cabaret", kultowy broadwayowski musical z librettem Joe Masteroffa, tekstami piosenek Freda Ebba i muzyką Johna Kandera zaistniał na amerykańskiej scenie w 1966 roku i odniósł ogromny sukces. Prawdziwym autorem zdarzeń, przedstawionych w "Cabarecie" jest po prostu historia, podpatrzona w jednym ze swych najbardziej zawikłanych i do dzisiaj budzących zdumienie momentów, jakim był schyłek Republiki Weimarskiej w Niemczech na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych naszego stulecia. "Życie jest kabaretem", słyszymy ze sceny i jest to w najoczywistszy sposób nasuwająca się definicja, wypływająca z obserwowanego dookoła zamętu.

W 1972 roku powstała genialna filmowa wersja Cabaretu oscarowego Boba Fosse'a, z oscarowymi kreacjami Lizy Minnelli i Joela Grey'a. Film połączył w sposób idealny gatunki tak odległe, jak melodramat i polityczną publicystykę, kino muzyczne i satyrę społeczną. Nie tracąc nic z wartości artystycznych, był jednocześnie atrakcyjny dla najszerszej publiczności. Dwa nowe utwory dopisano specjalnie dla Lizy Minnelli: "Mein Herr" i "Maybe this time".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji