Artykuły

TVP. Teatr TV nadal na fali

Po wielkim sukcesie "Boskiej" poniedziałkowa premiera spektaklu "Kontrym" w reaktywowanym Teatrze TV cieszyła się znacznie mniejszym zainteresowaniem, ale i tak osiągnęła przyzwoity wynik. Jak podaje TVP, sztukę Marka Pruchniewskiego obejrzało przeszło 1,4 mln osób w grupie wszystkich widzów.

Boska ta "Boska"! Teatr TV stanie się ulubioną rozrywką Polaków?

"Kontrym" z Janem Fryczem i Redbadem Klynstrą w rolach głównych to już drugie przedstawienie w ramach jesiennej oferty teatralnej telewizji publicznej. O tym, że będzie mu trudno przebić sukces "Boskiej" wiadomo było właściwie już od samego początku. Wszystko przez zapowiadany od wielu tygodni odcinek serialu "M jak Miłość", w którym miała zostać pokazana śmierć jednej z bohaterek granej przez Małgorzatę Kożuchowską - Hanki Mostowiak.

"M jak Miłość" na TVP2 obejrzało 7 443 tys. widzów, co dało mu 48,2 proc. (dane TNS OBOP) udziału w rynku. Serial przyciągnął przed telewizory zdecydowanie więcej osób niż nadawane o tej samej porze pozycje stacji komercyjnych: filmowy hit "Obcy kontra Predator II" w Polsacie i serial "W 11. Wydział Śledczy" w TVN.

Ale tak mocna konkurencja nie przeszkodziła telewizyjnej Jedynce w przyciągnięciu własnej publiczności. Wczoraj wieczorem nadano kolejny spektakl reaktywowanego przed dwoma tygodniami Teatru TV. Wtedy spektakl komediowy "Boska" z Krystyną Jandą i Maciejem Stuhrem, w wydaniu "na żywo", śledziło 2 776 tys. osób.

To była największa widownia Teatru TV od ponad 11 lat i wynik porównywalny do oglądalności ostatnich spotkań towarzyskich kadry narodowej Polski w piłce nożnej (przed ekrany telewizorów przyciągnęły ok. 2,3 mln widzów) czy jednego z popularniejszych seriali "Przepis na życie", który swój rekord oglądalności notował na poziomie ok. 3 mln widzów.

Wynik "Kontryma" nie był już tak spektakularny, ale TVP1 nadal ma czym się chwalić. Spektakl w reżyserii debiutanta Marcina Fischera - zwycięzcy tegorocznego festiwalu Dwa Teatry w Sopocie - obejrzało 1 408 tys. osób w grupie wszystkich widzów, co według danych TNS OBOP stanowiło 9,2 proc. udziałów w rynku. Tym razem przedstawienie nie było grane na żywo i zabrakło jego specjalnej transmisji w internecie, ale swoje zrobiła i obsada (Frycz, Gonera, Klynstra), i sama historia.

"Postać pełna sprzeczności, ale udało się"

Sztuka Pruchniewskiego opowiada o śledztwie prowadzonym Józefa Światło wobec Bolesława Kontrego, jednego z bohaterów Powstania Warszawskiego, a wcześniej uczestnika Bitwy Warszawskiej, ale po stronie czerwonoarmistów. Jej akcja rozgrywa się w ostatnich latach jego życia, gdy wraca do kraju i postanawia rozpocząć nowe życie.

- W trwającym niewiele ponad godzinę spektaklu trudno pokazać tak bogaty życiorys. Ale udało się - oceniali dziennikarze.

Ofensywa teatralna trwa nadal. 5 grudnia kolejna premiera - zobaczymy komedię Rona Hutchinsona "Księżyc i magnolie" w reżyserii Macieja Wojtyszki o kulisach powstawania scenariusza "Przeminęło z wiatrem". W obsadzie m.in. Marcin Dorociński i Łukasz Simlat.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji