Artykuły

Górniczy chór męski przy KGHM domaga się ocenzurowania spektaklu "Orkiestra" w reż Jacka Głomba. Twórcom zarzuca, że oczernili górników w wątku, w którym aktor wypowiada kwestię "Chór to czyste pedalstwo".

- Nie mieliśmy takiego zamiaru. Wydaje mi się, że niektórzy nie zrozumieli naszego spektaklu - mówi Jacek Głomb.

Spektakl "Orkiestra" został przygotowany przez legnicki Teatr im. Heleny Modrzejewskiej z okazji 50. rocznicy powstania KGHM. Przez pryzmat losów górniczej orkiestry opowiada o historii górników i mieszkańców Lubina, którzy przyjechali do Zagłębia w poszukiwaniu mieszkań i pracy.

Spektakl powstawał według podobnej receptury, co wcześniejsza "Ballada o Zakaczawiu". Pracę poprzedzały dokumentacja, zbieranie anegdot i wspomnień mieszkańców Zagłębia. Premiera "Orkiestry" [na zdjęciu] miała miejsce 22 września w cechowni Zakładów Górniczych "Lubin". Do tej pory Teatr im. Heleny Modrzejewskiej zagrał siedem spektakli w zakładach KGHM i niektórych miastach Zagłębia.

Górniczy Chór Męski przy KGHM napisał dwa tygodnie temu list do twórców spektaklu "Orkiestra". "Pytamy, dlaczego chór został obrzucony błotem przez niegodziwe i niczym nieusprawiedliwione nazwanie jego członków pedałami? (...)Po kilku spektaklach ,,Orkiestry" docierają do nas złośliwe i przykre komentarze, z czym spotykamy się po raz pierwszy w historii zespołu. Jesteśmy oburzeni i żądamy stanowczo usunięcia z tekstu spektaklu wszelkich wątków dotyczących chóru. Wulgaryzmów w tej sztuce jest i tak zdecydowanie za dużo - nie chcemy z tym mieć nic wspólnego." - piszą w nim członkowie chóru.

W "Orkiestrze" rzeczywiście pada kwestia, że "Chór to czyste pedalstwo". Wypowiada je Zenek, prosty chłopak urodzony w rzeszowskiej wsi, który trafia do Lubina.

Jacek Głomb, reżyser "Orkiestry": - Wydaje mi się, że te zarzuty pochodzą od osób, które nie zrozumiały naszego spektaklu. Zenek, który wygłasza tę kwestię, początkowo traktuje kulturę z nieufnością, ale w końcu zostaje członkiem tytułowej orkiestry, a później również trafia do chóru i przechodzi przemianę. Z czasem jego zainteresowania związane z pijaństwem i podrywaniem kolejnych dziewczyn ustępują miejsca książkom.

Głomb podkreśla, że do tej pory jego spektakl nie wzbudzał żadnych kontrowersji i zbierał pozytywne opinie górników. Wyjątkiem była wypowiedź Ryszarda Zbrzyznego, posła SLD i szefa Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego, który na jednym z portali lubińskich skrytykował "Orkiestrę", choć przyznał, że na spektaklu nigdy nie był. Według relacji ludzi, którzy mieli do niego przychodzić, w spektaklu "górnicy zostali sprowadzeni do pozycji alkoholików i marginesu społecznego. A orkiestra to, mówiąc delikatnie, ludzie odmiennej orientacji seksualnej".

Wypowiedź posła pojawiła się na dwa dni przed wyborami parlamentarnymi, w których startował zarówno Ryszard Zbrzyzny (kandydat na posła z listy SLD), jak i Jacek Głomb (kandydat na senatora z listy PO). - Dlatego trudno nie dopatrywać się w tym celowego ataku przed kampanią wyborczą - uważa Głomb.

Górniczy Chór Męski przy Zakładach Górniczych "Lubin" KGHM Polska Miedź S.A. powstał w 1980 r. , by szerzyć kulturę muzyczną w górniczym środowisku Zagłębia Miedziowego. Wykonuje głównie pieśni polskie (historyczne, ludowe, patriotyczne, sakralne, górnicze, itp.). Chór liczy ok. 50 osób - głównie aktualnych lub byłych pracowników zakładów KGHM, bierze udział w festiwalach i konkursach pieśni chóralnej w kraju i za granicą.