Artykuły

Toruń. Indyjski epos i współczesny dramat na Spotkaniach

Opowieści z "Mahabharaty", wypowiedzi Gombrowicza o formie, skarga na dyskryminację kobiet - to wszystko zobaczymy we wtorek na Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Lalek Spotkania w Baju Pomorskim.

O godz. 10 na małej scenie Baja przy ul. Piernikarskiej 9 publiczność pozna spektakl "Savitri" [na zdjęciu] w wykonaniu Divadlo Lisen z czeskiego Brna. Przedstawienie powstało na motywach opowieści ze staroindyjskiego eposu "Mahabharata". Wyreżyserowała je Pavla Dombrovska. Sztuka opowiada o miłości i wytrwałości księżniczki Savitri, która uratowała swojego męża z objęć śmierci. Imponujące widowisko wielobarwnych cieni wzbogaca głos narratora, który wykorzystuje brzmienia oryginalnych instrumentów muzycznych, takich jak gwizdki czy dzwonki. Przedstawienie inspirowane jest dalekowschodnim teatrem cieni i orientalną muzyką.

Od kilku lat Spotkania prezentują widowiska przygotowane przez studentów - tym razem o godz. 17 na małej scenie zobaczymy "Pi ti pą tą", które zrealizowali studencki Akademii Teatralnej z Białegostoku. Przedstawienie to efekt pracy semestralnej "Gra aktora lalką", której celem było pokazanie umiejętności posługiwania się różnymi formami scenicznymi. "Piti Pą Tą" porusza znany z twórczości Gombrowicza temat wyzwalania się z sieci społecznych konwencji i masek. Bohaterowie prowadzą grę między patosem a trywialnością, powagą a komizmem, prawdą a zakłamaniem.

Wieczorem o godz. 20 Opolski Teatr Lalki i Aktora zaprezentuje "Nie płacz, Anno" na podstawie sztuki Juliusa Meinholma. Marián Pecko - reżyser tego widowiska - połączył konwencję teatru lalkowego i dramatycznego. Annę gra aktorka w żywym planie, natomiast pozostałe postaci to niezwykłej urody lalki animowane przez mężczyzn. - Twórcy pokazują, jak płynne mogą być granice, po przekroczeniu których stajemy się sprawcą lub ofiarą, a także jak niebezpieczne są stereotypy, za pomocą których łatwo wtłoczyć człowieka w społeczne role i schematy. Intrygującym lalkowym postaciom o niemal ludzkich rozmiarach głosu użyczają trzy aktorki przywołujące skojarzenia z antycznym chórem - pisze o spektaklu Aleksandra Konopko, recenzentka Gazety Wyborczej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji