"Ławeczka" w Kalamburze
Zaledwie teatralny Wrocław uspokoił się po wrażeniach, jakich dostarczył mu niezwykły spektakl Tadeusza Kantora "Niech sczezną artyści", a już OTO Kalambur szykuje dla publiczności koleiną niespodziankę. Dzięki dobrze prowadzonej współpracy wrocławskiej sceny przy ul. Kuźniczej i warszawskiego Teatru Powszechnego, zobaczymy jedno z najlepszych przedstawień w stolicy bieżącego sezonu.
Kolejną propozycją Kalamburu w ramach cyklu "Wielkie kreacje" będzie "Ławeczka" Aleksandra Gelmana, jednego z najlepszych pisarzy radzieckich. W przedstawieniu występują Joanną Żółkowska i Janusz Gajos (w zgodnej opinii krytyków należący do grona najlepszych współczesnych aktorów polskich, z czym trudno się nie zgodzić).
Spektakl wyreżyserował znany we Wrocławiu z realizacji "Kandyda" Maciej Wojtyszko. Bilety na "Ławeczkę" (na 11, 12, 13 marca, godz. 17.00 i 20.00 w sali Teatru Kameralnego) będzie można nabyć w Kalamburze już 2 marca (od 12.00).
Jeszcze w tym sezonie planuje się sprowadzenie do Wrocławia sławnego "Garderobianego". Pertraktacje prowadzone w tej sprawie już się zakończyły i Kalambur oczekuje teraz na dogodny termin (przerwę w paryskich wojażach Wojciecha Pszoniaka).