Finał Festiwalu Prapremier. Wrocławski spektakl najlepszy
"Tęczowa trybuna 2012" w reż. Moniki Strzępki z Teatru Polskiego we Wrocławiu na X Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Pisze ata w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.
Zakończył się X Festiwal Prapremier. Po obejrzeniu ośmiu konkursowych spektakli jury w składzie: Ewa Pilawska, Joanna Derkaczew i Łukasz Drewnia przyznało kilka nagród.
Wyróżnienie w wysokości 3 tys. złotych trafiło w ręce Agaty Kucińskiej z teatru Ad Spectatores z Wrocławia za koncepcję, reżyserię i aktorstwo w spektaklu " Żywoty świętych osiedlowych" Lidii Amejko. Nagrodę w wysokości 4 tys. złotych otrzymał Teatr Łaźnia Nowa za spektakl "Fakir", będący próbą znalezienia własnej formuły funkcjonowania teatru w społeczności lokalnej. Nagrodę w wysokości 8 tys. złotych otrzymali twórcy spektaklu "III Furie" w reżyserii Marcina Libera z Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy.
Grand Prix X jubileuszowego Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy w wysokości 15 tys. przyznano "Tęczowej trybunie 2012" [na zdjęciu] Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki z Teatru Polskiego we Wrocławiu. Werdykt nie zaskoczył. Wrocławski spektakl był jednym z głównych faworytów festiwalu. To mistrzowsko zagrany spektakl, w którym bez krzty litości krytykuje się władzę i obnaża mechanizmy rządzące administracją i urzędnikami. Strzępka pokazuje jak trudno przebić się przez biurokratyczny mur i jak bardzo oderwana od rzeczywistości jest wizja świata tych, którzy nami rządzą. Spektakl jest o kibicach - gejach, którzy walczą o osobny sektor na trybunach podczas zbliżających się mistrzostw świata. Homofobia nie tylko uniemożliwia im chodzenie na mecze, ale też utrudnia normalne funkcjonowanie. Jeśli jednak ktoś sądzi, że "Tęczowa trybuna..." jest progejowskim manifestem i trzygodzinną (bo tyle trwa spektakl) mową obrończą mniejszości seksualnych, to się myli. Aktywistom homoseksualnym też zdrowo się dostaje. Spektakl świetnie wyreżyserowany, z lawiną ciekawych pomysłów, dobrą muzyką i niebanalną scenografią.
