Artykuły

Pod podłogą żyją Szpargały

"Szpargały" w reż. Agaty Biziuk w Teatrze Lalek Pleciuga. Pisze Małgorzta Klimczak w Głosie Szczecińskim.

Najnowsza premiera Teatru Lalek Pleciuga "Szpargały" w reżyserii Agaty Bizuk to opowieść, która toczy się w dwóch światach. Nad podłogą żyje sobie młode małżeństwo. On (Krzysztof Tarasiuk) jest artystą, ona (Danuta Kamińska) egzaltowaną i wymagającą, niemal luksusową kobietą.

Widzowie obserwując wyłącznie nogi tej pary śledzą ich perypetie, kłótnie i rozstanie.

Jednocześnie pod podłogą toczy się życie rodziny Szpargałów. Sielankowy obraz rodziny zakłóca wizyta starego kuzyna Farfocla (Rafał Hajdukiewicz), który uważa, że nadszedł czas, żeby najmłodszy Szpargał (Katarzyna Klimek) stoczył wielką bitwę z odwiecznym wrogiem Pierzakiem, co ma potwierdzić jego dojrzałość. Przy okazji na jaw wychodzą rodzinne tajemnice, a młody Szpargał wykazuje się dojrzałością w zupełnie innych okolicznościach.

"Szpargały" to bajka dla dzieci od 6 lat, więc można w tekście znaleźć ciekawe gry słowne i skrzące humorem dialogi. Bardzo dobrze wypadają aktorzy Teatru Lalek Pleciuga. Wiele dobrego można powiedzieć o reżyserii Agaty Biziuk, która mimo młodego wieku realizuje sztuki ciekawe, przemyślane i dopracowane pod każdym względem.

Uwagę przyciąga również scenografia, bogata i barwna oraz muzyka, która podkreśla poszczególne wątki historii przechodząc od spokojnych partii do skocznych i dynamicznych.

Szkoda tylko, że życie pod podłogą toczyło się bardzo nisko na scenie, bo widzowie z dalszych rzędów nie wszystko mogli dokładnie obejrzeć.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji