Machalicowie w "Cenie"
Trudno uwierzyć, że znana aktorska rodzina Machaliców - czyli ojciec Henryk oraz bracia Piotr i Aleksander, jeszcze nigdy nie spotkali się razem na scenie. Ta sytuacja zmieni się jednak w najbliższą sobotę, kiedy wraz z Haliną Skoczyńską wystąpią w premierowym przedstawieniu "Ceny" Arthura Millera na Scenie Nowej poznańskiego Teatru Nowego w dawnym kinie Dąbrówka.
Premiera spektaklu opóźniła się prawie o dwa miesiące, ze względu na wypadek, który na planie filmowym wydarzył się Piotrowi Machalicy. Reżyserem przedstawienia, a także autorem scenografii i opracowania muzycznego jest Eugeniusz Korin. - Przed dziesięciu laty zaczynałem pracę w Teatrze Nowym od wyreżyserowania "Portretu" Sławomira Mrożka, wspaniałego polskiego moralitetu. Nową dekadę rozpoczynam również moralitetem, osadzonym wprawdzie w realiach amerykańskich, ale dotykającym uniwersalnych problemów - tłumaczył podczas wczorajszej konferencji prasowej reżyser.
Sztuka znanego amerykańskiego dramaturga Arthura Millera to dzieje dwóch braci, których przed laty dotknęła klęska bankructwa ojca. Każdy z nich przyjmuje inną postawę wobec tego wydarzenia. Jeden poświęca się bliskim, drugi robi karierę. Kto zyskał, kto stracił?
Braci z "Ceny" grają oczywiście bracia Machalicowie. Henryk Machalica wciela się natomiast w postać starego handlarza mebli i domorosłego filozofa, a Halina Skoczyńska gra żonę jednego z braci.
Premiera w sobotę o godz. 19.15 na scenie DK Dąbrówka. Zabrakło już biletów na spektakle styczniowe. Można kupować bilety na luty.
