Chłop milionerem
W sobotę 13 bm. o godz. 18 na Dużej Scenie Teatru Śląskiego w Katowicach odbędzie się premiera Sztuki "Chłop milionerem" Ferdynanda Raimunda (1790 - 1836), austriackiego pisarza i aktora, autora fars i fantastyczno-baśniowych widowisk, który nadał teatrowi ludowemu artystyczną rangę. Ojciec starego teatru wiedeńskiego ciągle powraca na sceny Austrii - nową inscenizacje "Chłopa milionerem" zapowiada wiedeński Burgtheater niemniej w Polsce po premierze "Czarodziejskiej baśni" w 1829 r. w Warszawie oraz premierach "Chłopa milionerem" w Krakowie i we Lwowie, stał się postacią zapomnianą. Wprawdzie Leon Schiller nosił się z zamiarem wystawienia sztuki, ale plany te pokrzyżowała I wojna światowa.
Inscenizacja katowicka jest oparta na nowym przekładzie Marka Szalszy, a reżyserem spektaklu jest ojciec Marka - Piotr. Artysta ten, mieszkający od 1983 r. w Wiedniu, wcześniej był związany z Katowicami, gdzie studiował w PWSM, a następnie pracował w Telewizji Katowickiej. Zrealizował ponad 30 filmów muzycznych, reżyserował w teatrach dramatycznych i muzycznych Austrii i Polski - w 1994 r. wystawił "Fedorę" Giordana w Teatrze Wielkim w Warszawie.
Piosenki napisał Maciej Wojtyszko, a oryginalną muzykę Josefa Drechslera zaaranżował, oraz uzupełnił o własne kompozycje, Bogumił Pasternak.
Scenografię zaprojektowała Burgis Paier z Klagenfurtu (Austria), a choreografię Zofia Rudnicka, którą śląska publiczność zna z niedawnej premiery dwu wieczorów baletowych: "Słowika cesarza" i "Karnawału zwierząt" w chorzowskiej Rozrywce.
W przedstawieniu, wystawionym dzięki pomocy instytucji austriackich i polskich, występuje cały zespół aktorski z Adamem Baumannem w roli głównej.
