Rzeszów. Remont teatru zgodny z prawem
Tak stwierdziła prokuratura, która umorzyła śledztwo w sprawie rzekomych nieprawidłowości w Teatrze im. Siemaszkowej w Rzeszowie. Doniesienie złożył były dyrektor Przemysław Tejkowski.
Tejkowski został odwołany pod koniec lutego przez zarząd województwa. Zdążył donieść na swojego poprzednika Waldemara Matuszewskiego (dziś dyrektora artystycznego "Siemaszki"), że antydatował jedną z faktur za remont teatru w ubiegłym roku. Prokuratura przez miesiąc badała, czy są podstawy do wszczęcia śledztwa, i znalazła je. Ale ostatecznie sprawę umorzyła. - Nie doszło do antydatowania faktury - mówi Łukasz Harpula, wiceszef Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów.
Faktura, którą kwestionował Tejkowski, opiewała na 15 tys. zł. Kontrolę w teatrze przeprowadził również Podkarpacki Urząd Marszałkowski. - Nie stwierdziliśmy nieprawidłowości - mówi Justyna Sokołowska z PUM.
