Artykuły

Omdlenia

"32 Omdlenia" w reż. Andrzeja Domalika w Teatrze Polonia w Warszawie. Poleca Pani.

KRYSTYNA JANDA ucząca się strzelać z broni palnej, IGNACY GOGOLEWSKI w roli fircyka - dyrektora teatru, i JERZY STUHR jako hipochondryk w zalotach tworzą trio doskonałe. W trzech żartach scenicznych Czechowa (Niedźwiedź", "Oświadczyny", "Historia zakulisowa") składających się na spektakl "32 omdlenia" prezentują aktorstwo, które dziś rzadko się widuje. Półprywatnie mówi o tym Stuhr jako prowincjonalny aktor - bohater ostatniej jednoaktówki. Kiedy opada kurtyna, publiczność teatru Polonia klaszcze, tupie i krzyczy z zachwytu. Reżyser Andrzej Domalik (nowy dyrektor artystyczny teatru Ateneum w Warszawie) wykreował świat, jakiego starsi widzowie pragną, a młodsi często nie znają. Bez scenografii (trzy krzesła) i prowokacji. Za to z sensem. I Choć premiera odbyła się 15 kwietnia, na czerwiec i lipiec zaplanowano dziewięć spektakli. W tym czasie warto też wybrać się na monodram Jerzego Stuhra "Kontrabasista" według Patricka Suskinda, który premierę miał w 1985 roku, a w dniach 17-20 czerwca będzie znów grany właśnie w warszawskiej Polonii.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji