Artykuły

Łódź. Niezwykłe widowisko rozpoczęło ŁSB

W piątkowy i sobotni wieczór w Teatrze Wielkim pełne sale widzów obejrzały prapremierowe "Spotkania w dwóch niespełnionych aktach" Ewy Wycichowskiej.

Impresyjność, dygresyjność, wielowątkowość i epizodyczność rozbijały i sklejały taneczne widowisko autorstwa znakomitej choreografki. Pięć obrazów zmieszczonych w dwóch aktach rozpływało się niepostrzeżenie, przechodząc w kolejne. W autotematycznych i nasączonych biograficznymi tropami "Spotkaniach..." trudno było wyznaczyć nawet wyraźnie zarysowaną przerwę na antrakt. W jego trakcie we foyer Ewa Wycichowska wraz z Krzysztofem Raczkowskim budowali kolejny baletowy obraz w specjalnie utworzonej klatce. Kilkakrotnie przełamywano także podział na widownię i scenę oraz funkcje w zespole teatralnym, gdy artyści nagle przemieniali się w członków obsługi technicznej. Postmodernistyczna konwencja zacierała różnice pomiędzy tym, co zwykłe, codzienne i banalne a tym, co artystowskie, wzniosłe i wysublimowane.

Obrazy wideo autorstwa Ewy Bloom-Kwiatkowskiej ścigały się i miksowały wraz z muzyką Krzysztofa Knittla, budując kolejne sensy i skojarzenia na mapie pamięci Ewy Wycichowskiej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji