Artykuły

Teatr Dramatyczny na przełomie marca i kwietnia oferuje cztery atrakcje. Dwie z nich to premiery, pozostałe to propozycje gościnne. Będzie piosenka, piękne kobiety, a nawet balet prosto z Rosji.

"Słodkie rodzynki, gorzkie migdały"

Pierwsza atrakcja już w sobotę o godz. 19. To premiera spektaklu "Słodkie rodzynki, gorzkie migdały" opartego na piosenkach Agnieszki Osieckiej. Widzowie usłyszą na żywo 25 utworów - od najpopularniejszych hitów ("Małgośka", "Niech żyje bal", "Nim wstanie dzień"), po te mniej znane szerokiej publiczności ("Miedziane mieszkanie", "Panie obłoczny", "Beskidzie, Beskidzie").

Reżyserem jest Bogdan Kokotek, który podkreśla, że na scenie nie będzie mówiło się o Agnieszce Osieckiej, Marku Hłasce czy Zbigniewie Cybulskim. Pojawią się postacie, mające cechy wymienionych postaci - spektakl ma być bowiem przede wszystkim o kobiecie, jej radościach i rozterkach, czyli coś uniwersalnego. Akcja toczyć się będzie w ostatnich latach przed wybuchem II wojny światowej, potem w czasach komunizmu i po jego upadku - w górach, w Sopocie i na Mazurach.

W "Słodkich rodzynkach..." wystąpią aktorzy płockiego teatru plus Michalina Irzyk z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Płocku, Oliwia Krawiec z płockiej SP nr 18 (jednocześnie członkini Zespołu Pieśni i Tańca "Dzieci Płocka") oraz grający na żywo zespół muzyczny z Płocka w składzie: Edward Bogdan (pianino, kierownictwo), Ewelina Karna (skrzypce), Michał Zawadzki (perkusja) i Krzysztof Malinowski (kontrabas).

Bilety na sobotnią premierę kosztują 40 zł. Na pozostałe spektakle są o 10 zł tańsze. W przyszłym miesiącu "Słodkie rodzynki, gorzkie migdały" zostaną zagrane pięć razy: 1,2, 5, 6 i 7 kwietnia.

"Beauty 3.0"

Kolejna atrakcja 31 marca o godz. 19. wtedy odbędzie się premiera "Beauty 3.0" w reżyserii Rafała Matusza. Autorką tekstu jest Iwona Kusiak, która dwukrotnie reprezentowała Polskę na Europejskim Festiwalu Młodych Dramaturgów w Berlinie. Jest absolwentką wydziału wiedzy o teatrze Akademii Teatralnej w Warszawie, obecnie studiuje w Laboratorium Dramatu. Od niedawna pracuje w stołecznym Teatrze Polskim, którego szefostwo w tym roku objął Andrzej Seweryn. Jej "Beauty..." zakwalifikował się do półfinału ostatniej edycji Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych w Gdyni.

- Na scenie widzowie obejrzą cztery kobiety. Babcię, w tej roli Hanna Zientara, która niby jest najstarsza, ale duchowo najmłodsza ze wszystkich pań. Matkę, graną przez Dorotę Cempurę, kochającą bardziej Kasię Anzorge niż Magdalenę Tomaszewską. Obie córki znacząco różnią się od siebie, każda z nich ma swoje marzenia, choć wzajemnie się potrzebują - powiedziała "Gazecie" Iwona Kusiak.

Rafał Matusz dodaje: - Mamy cztery silne kobiety. Bez mężczyzn, choć oni przewijają się w rozmowach. Nie chodzi tu jednak o pochwałę feminizmu. Każda z bohaterek na swój sposób jest okaleczona przez życie. Nie poddaje się jednak i ma swoje marzenia. Jest tu miejsce na śmiech, ale też łzy i poezję teatru.

Ceny biletów: 40 zł na premierę, 30 zł na pozostałe spektakle i 20 zł wejściówki ulgowe. "Beauty 3.0." w przyszłym miesiącu zostanie zagra: 2, 6, 7, 8, 9 i 17 kwietnia.

Można też kupować bilety na dwa spektakle gościnne.

"Bożyszcze kobiet"

Pierwszy z nich zaplanowany jest na 3 kwietnia w godz. 16 i 19. To "Bożyszcze kobiet", z którym przyjedzie gościnny Teatr Capitol. To, jak podkreślają organizatorzy "znakomita komedia jednego z czołowych współczesnych dramaturgów amerykańskich [Neila Simona - red.], od lat bawiącego i wzruszającego publiczność Stanów Zjednoczonych i Europy". W spektaklu, wyreżyserowanym przez Cezarego Morawskiego występują znani aktorzy: Anna Dereszowska, Hanna Śleszyńska, Anna Deka i Piotr Gąsowski. Bilety kosztują 90 zł.

Balet z Petersburga

Dostępnie są również bilety na występ słynnego Baletu Męskiego w Petersburgu, który odbędzie się 10 kwietnia. W skład zespołu wchodzą wyłącznie mężczyźni. Według organizatorów, wykonują ono nie tylko skomplikowane współczesne role męskie, ale też legendarne partie żeńskie z klasycznego repertuaru baletowego: "Miłośnicy baletu nie zawiodą się z pewnością, podziwiając mistrzowskie opanowanie techniki tańca. Do tego zdążyliśmy już u rosyjskich tancerzy przywyknąć. Ale klasyczny balet i poczucie humoru? Mężczyźni tańczący na pointach? Zespół reprezentował Rosję na wielu międzynarodowych festiwalach, m.in. podczas organizowanego przez UNESCO festiwalu Kopenhaga-96 , jak również podczas międzynarodowego festiwalu Gwiazdy Światowego Baletu ".

Ceny biletów: 70, 90, 120 i 150 zł.

Wejściówki na wszystkie wymienione spektakle można kupować w kasie biletowej płockiego teatru na Nowym Rynku 11.