Artykuły

"Święto wiosny" w Operze Bałtyckiej

"Święto Wiosny" Igora Strawińskiego jest dziełem powszechnie uznawanym za najtrudniejsze w repertuarze szanujących się zespołów baletowych na całym świecie - przed premierą Bałtyckiego Teatru Tańca pisze dyrektor Marek Weiss.

Trzeba wielu lat pracy choreografa z tancerzami, żeby stworzyć fundament, na którym można pokusić się o próbę zrealizowania gęstego zapisu muzycznego, jaki genialny kompozytor zaproponował wiele lat temu zespołowi Diagilewa. Niżyński, który był pierwszym choreografem tego baletu, stworzył pewien kanon ruchowy i interpretacyjny, z jakim przez długi okres dyskusja była prawie niemożliwa. Dopiero realizacja Bejarta przełamała ten wzorzec i wytyczyła nowe możliwości. Wielki spektakl Piny Bausch zamknął pewien etap poszukiwań na gruncie tej muzyki i spowodował, że każdy, kto próbuje się zmierzyć z tym zadaniem, musi przyjąć go za jeden z punktów odniesienia. Liczne realizacje z lepszym lub gorszym skutkiem dokładają do tego zbiorowego dorobku swoje wartości. Za każdym razem mając świadomość że próbują zdobyć najwyższy szczyt w baletowym paśmie.

Bałtycki Teatr Tańca po trzech latach budowania go w imponującym stylu i tempie dojrzał artystycznie do takiej próby. Jego twórca i dyrektor artystyczny Izadora Weiss jest choreografem, który swoimi dotychczasowymi realizacjami udowodnił umiejętność kreowania wielkich, wzruszających spektakli zdobywających wszędzie uznanie krytyki i entuzjazm publiczności. Jej praca nad własnym językiem tańca i sposobu wyrażania emocji rokuje nadzieje, że spektakl "Święta Wiosny" tego niezwykłego zespołu pod jej kierownictwem stanie się kolejnym wydarzeniem w intensywnym życiu artystycznym naszego teatru i głębokim przeżyciem dla każdego widza. Nadzieję na to daje również mecenat Audi nad całym przedsięwzięciem, ponieważ dzięki temu nasze ambicje artystyczne zyskują poważne wsparcie finansowe.

Przesłanie spektaklu związane jest z powszechną dzisiaj walką demokratycznych struktur globalizującego się społeczeństwa o odbudowanie prawdziwie partnerskich relacji między kobietą i mężczyzną i oczyszczenie terenu walki płci z męskiego szowinizmu i przemocy. Traktowanie kobiety jako przedmiotu służącego zaspokojeniu seksualnych potrzeb i fantazji wciąż jest tematem bolesnym. Przy niezmiennie brzmiących deklaracjach o równouprawnieniu i szacunku dla płci słabszej wciąż widzimy wokół nas niezliczone akty przemocy i pogardy wynikające nie tylko z patologicznych odruchów poszczególnych osobników, ale z powszechnego przyzwolenia, tradycji i kultywowania fałszywych wartości. Nasze "Święto Wiosny" jest gwałtownym znakiem sprzeciwu wobec takiego stanu rzeczy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji