Artykuły

Jak dziad do obrazu

Nie potrafię domyślić się powodów, dla których Iwona Kempa zapragnęła uteatralnić "Wspólny pokój" Uniłowskiego.

Przerabiać na scenę można wszystko. Od Homera po gazetowe wycinki. Zanim jednak rozkręci się teatralną machinę, warto zadać pytanie: po co? Dla kogo? I co, tak naprawdę, mamy do powiedzenia? Jeżeli odpowiedź brzmi: nic, robi się przykro.

Kempa pożycza od Uniłowskiego zdarzenia i opowiada je po kolei, w miarę rzeczowo, jak w normalnym, realistycznym teatrze rodem z Zapolskiej lub Kisielewskiego. Jeżeli ktoś nie zna powieści, może się co prawda nieco zagubić w rodzinnych parantelach sublokatorów pokoju, ale obrazek następuje po obrazku, płynnie i bez zakłóceń. Umożliwia to dekoracja. Wspólny pokój, obstawiony gęsto łóżkami, niczym dzisiejsza noclegownia znajduje się na podeście, w głębi sceny. Przed nim, blisko widowni, pusta przestrzeń. Kiedy ustawi się tu stoliki, staje się kawiarnią. Jest też miejscem sennych marzeń artysty Lucjana.

Kempa pożycza także od Uniłowskiego postacie, ale zaledwie je szkicuje, blado i dość nieudolnie. Aktorzy grają więc po tekście, scenka po scence, kawałkami, jakby nie wiedzieli, co mają przekazać i kogo nam pokazać. Bronią się jak kto może i potrafi, znacznie poniżej swoich możliwości. Szczerze im współczuję.

W przedstawieniu najbardziej intrygujący są statyści. Przebrani za kelnerów, najpierw powoli, somnambulicznie ustawiają i sprzątają stoliki, potem ożywiają się, wykonując szybkie, gimnastyczne łamańce. Dlaczego? Tego nawet entuzjaści spektaklu nie potrafili w swoich recenzjach wytłumaczyć. Może to chorobliwe prątki szalejące we wnętrzu każdego artysty?

Czym miało być to przedstawienie? Obrazkiem z epoki cyganerii? Prawdziwym czy karykaturalnym? Studium umierania? Próbą pokazania ludzi nieprzystosowanych, sfrustrowanych? Słowo daję, nie wiem.

Cokolwiek by sądzić, "Wspólny pokój" Kempy ma jedną, zasadniczą wadę: nic nas nie obchodzi. Taki teatr jest gaworzeniem dziada do obojętnego obrazu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji