Lublin. Będzie "Goło i wesoło"
Bezrobotni próbują opanować trudną sztukę publicznego rozbierania się, w niedzielę zobacz polską wersję "Goło i wesoło" w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Przyrodniczego.
Kilku bezrobotnych mężczyzn postanawia założyć grupę striptizerską i zarabiać na występach dla miejscowych kobiet - tak zaczyna się jeden z najzabawniejszych spektakli ostatnich lat "Goło i wesoło". Komedia autorstwa Stephena Sinclaire'a i Anthony McCartena bije rekordy popularności na całym świecie, a w najbliższą niedzielę podbije serca lublinian.
Akcja przedstawienia rozgrywa się w Polsce, w Tomaszowie Mazowieckim. Bezrobotni próbują opanować trudną sztukę publicznego rozbierania się, początkowo w swoim gronie, a następnie podczas przesłuchania w jedynym z miejscowych klubów. Casting wypada fatalnie, jednak mężczyźni nie poddają się, postanawiając wystąpić przed tomaszowską publicznością. Aby wszystko poszło zgodnie z planem, muszą wynająć byłą tancerkę (w tej roli Dorota Deląg), która nauczy ich kilku niezbędnych kroków. Spektakularny finał przedstawienia obnaża całą prawdę o "Napalonych Nosorożcach". Niektórzy widzowie (choć bardziej pasowałoby tu stwierdzenie "niektóre panie") widzieli spektakl kilka razy, a i tak z przyjemnością wybierają się na niego przy każdej możliwej okazji. Zapewne m.in. za sprawą rewelacyjnych aktorów, wcielających się w niezdarnych striptizerów. W niedzielę na scenie rozbierać się będą: Henryk Gołębiewski (Żmuda), Paweł Królikowski (Kierownik), Radosław Pazura (Gustaw), Tomasz Sapryk (Bugi), Mirosław Zbrojewicz (Góra), Jacek Lenartowicz (Bernard) oraz Andrzej Andrzejewski (Norbert). Reżyser polskiej wersji spektaklu Arkadiusz Jakubik wyjaśnia, że "Goło i wesoło" to nie tylko komedia o facetach, którzy publicznie pokazują gołe tyłki, ale przede wszystkim gorzka historia ludzi, którzy stracili sens życia i nie wiedzą, co ze sobą zrobić. Podobno oglądanie spektaklu "Goło i wesoło" grozi przeżyciem szoku. Wydaje się więc, że jest to idealna propozycja na niedzielny wieczór.
Spektakl w niedzielę 20 lutego o godz. 17 w Centrum Kongresowym UP. Bilety w cenie 60, 75 i 90 zł.
