Artykuły

Warszawa. "Nasza klasa" po angielsku

Raz w miesiącu spektakl "Nasza klasa" Tadeusza Słobodzianka będzie pokazywany z angielskimi napisami. Wersja angielska jest oparta na przekładzie Ryana Craiga. Najbliższy spektakl z tłumaczeniem odbędzie się 17 lutego 2011 roku w Teatrze Na Woli.

O spektaklu:

Niezwykła historia uczniów z jednej klasy. Razem uczą się, bawią, chuliganią, wchodzą w dorosłość. Marzą, żeby zostać lotnikiem, lekarzem, gwiazdą filmową. Czytają "Trylogię" Sienkiewicza. Chodzą na filmy z Chaplinem. Słuchają jazzu. Dlaczego chłopak, który wyciął serce z papieru i napisał miłosny wiersz, kilka lat później związał koleżance ręce sznurkiem i zagroził, że zastrzeli, jeśli będzie próbowała uciekać? Co się wydarzyło, że narodowość, religia i ideologia okazały się ważniejsze niż przyjaźń? Kiedy w koledze ze szkolnej ławki zobaczono Obcego? Co się stało z tamtą klasą? Opowieść o dwudziestowiecznej Polsce inspirowana prawdziwymi zdarzeniami.

"Nasza klasa" Tadeusza Słobodzianka to pierwszy polski dramat uhonorowany Literacką Nagrodą "Nike".

OBSADA: Magdalena Czerwińska / Monika Fronczek, Izabela Dąbrowska, Dorota Landowska / Anna Gryszkówna / Julia Wyszyńska, Leszek Lichota, Robert T. Majewski, Przemysław Sadowski / Mariusz Drężek, Paweł Pabisiak, Maciej Skuratowicz / Michał Czernecki, Marcin Sztabiński, Karol Wróblewski.

Sztuka Słobodzianka to podstępna, zacierająca własne ślady dekonstrukcja mitu polskich Kresów, uporczywie nazywanych ostatnio Pograniczem. Mitu, który starannie wymywa z historii hallerczyków i pogromy, przedwojenne pacyfikacje i wojenne denuncjacje, a sufluje bałamutną "wielokulturowość", jakiej tu nigdy nie było, narodziła się bowiem w latach 80. w Australii. Sztuka Słobodzianka to wiwisekcja tego mitu, wartego mniej więcej tyle, ile ściapana naprędce legenda o dobrym partyzancie "Ogniu", którego wychwalał ksiądz Józef Tischner, zanim sprawdził u parafian, na czym polegało jego chojrakowanie. (Joanna Tokarska-Bakir)

"Nasza klasa" nie próbuje nikogo pouczać, to opowiadanie historii, która ma prowokować pytania. Dramat, nawiązując do wydarzeń we wschodniej Polsce, jest równocześnie historią uniwersalną, zrozumiałą wszędzie tam, gdzie pojawiają się głębokie konflikty etniczne, a prywatne życie musi ustąpić wielkiej polityce. /Ondrej Spišák/

Spektakl Fundacji Sztuka Dialogu w koprodukcji z Festiwalem Konfrontacje Teatralne w Lublinie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji