Bielsko-Biała. "Mistrz&Małgorzata Story" w Polskim
W obsadzie jest i Woland, i Mistrz, i Małgorzata. Kto jednak spodziewa się wiernej akcji wg Bułhakowa na Partiarszych Prudach, zdziwi się. Bielskie "Mistrz&Małgorzata Story" dzieje się w teatrze, ale specyficznym - na scenie teatru na Dubrowce, zniszczonej po szturmie sił specjalnych.
Mistrz&Małgorzata StoryKsiążka Bułhakowa jest w opowieści snutej przez Roberta Talarczyka i aktorów Teatru Polskiego w Bielsku-Białej jednym z bohaterów. To po nią będą sięgać kolejne zgromadzone w teatrze osoby - Oficer stanie się Piłatem, jeniec Jeszuą, reżyser Bezdomnym, Barman Asasello. Wśród celebrytów i terrorystów XX wieku Talarczyk postanowił wymierzyć sprawiedliwość współczesnemu światu. - Iwana/Mistrza traktuję jako moje alter ego. Pisząc historię, chce on opowiedzieć swoją wersję świata. Ja chcę opowiedzieć o niezgodzie na system, który sami sobie stworzyliśmy, a w którym muszę funkcjonować - mówi reżyser "Mistrz&Małgorzata Story".
Dyrektor bielskiej sceny zagra także w przedstawieniu (rola Oficera/Piłata), towarzyszyć mu będzie prawie cały zespół aktorski (w roli Mistrza wystąpi Sławomir Miska, Kazimierz Czapla po latach zagra ponownie rolę Berlioza, Wolandem będzie Kuba Abrahamowicz, Nataszę/Małgorzatę zagra gościnnie Anna Iberszer, aktorka współpracująca m.in. z warszawskim Teatrem Polonia). Michał Urban przygotował scenografię i współpracował z Talarczykiem przy reżyserii spektaklu. Autorką choreografii jest Katarzyna Aleksander-Kmieć.
Premiera "Mistrza&Małgorzaty Story" w sobotę o godz. 19.
Zaprasza Robert Talarczyk
Kiedy pracowałem nad adaptacją powieści Bułhakowa, pojawił się problem - jej treść nie oddziaływała już na mnie tak jak kiedyś. Postanowiłem zatem opowiedzieć tę historię na nowo, przefiltrować ją przez czasy, których nie dożył Bułhakow (wojna, upadek komunizmu, ataki na Word Trade Center, wojna w Czeczenii). Oczywiście tekst nadal jest aktualny: kwitnie łapówkarstwo, cwaniactwo i nadal żyjemy w świecie bez Boga. Z tym że w powieści narzucał to system, a dziś sami stworzyliśmy dla siebie okrutny świat, rzeczywistość pozbawioną wartości, rzeczywistość, na którą ja się nie godzę.