Artykuły

Ta modnisia panna Łęcka...

Dokładnie 27 lat temu Adam Hanuszkiewicz zaprezentował na deskach Teatru Powszechnego spektakl wg "Lalki" Prusa, z Zofią Kucówną w głównej roli. Oczywiście w swojej adaptacji i inscenizacji. Za dwa tygodnie 20.03.br. w Teatrze Nowym w Warszawie znów przedstawione zostaną perypetie pana Wokulskiego, kochającego bez wzajemności i do utraty tchu Izabellę Łęcką. W nią tym razem wcieli się znana w Łodzi aktorka (laureatka m.in. Srebrnego Pierścienia za najlepszą rolę sezonu) i Magda Cwenówna. Kostiumy tak jak przed laty powierzył reżyser Xymenie Zaniewskiej, która podzieliła się z nami uwagami:

- Jak będzie ubrana panna Izabella? Myśląc o jej sześciu sukniach w r. 1993, doszłam do wniosku, że jak zawsze nie będę trzymała się ślepo rekonstrukcji - mówi "GP" wybitna scenografka i kostiumolog - Izabella musi być po prostu piękną kobietą, po której widać, że wiele czasu poświęca na toaletę, na ubieranie się. Magda Cwenówna ma już swoją ukochaną "suknię zieloną", choć ja na początku byłam do tego koloru nastawiona sceptycznie, co nie zawsze wygląda interesująco. Jest to jednak taka srebrzysto-zielona, którą rzucam na czarną halkę, suknia z głęboko wyciętym dekoltem, przykrytym czarnym tiulem. W gruncie rzeczy wszystkie kostiumy w tym spektaklu oscylują między wskazaniami mody pozytywistycznej i secesji. Raz w związku z tym ubieram Izabellę w suknię z tzw. kuperkiem - a raz lekko wyprzedzam czasy w których żyła i np. "fantazjuję" z dołem spódnicy.

- Z kolei ja sama najbardziej lubię inną, jestem ciekawa, jak zaprezentuje się na scenie. Jest to kostium z tak ponurej tkaniny, że trudno sobie teoretycznie go wyobrazić. Jest wykonany z cienkiej żorżety granatowej, która ma tęczowe pasy, ale ponieważ to jest przeźroczyste, można raczej mówić, o "duchu", tęczy niż o niej samej. Musiałam dodać do tego bardzo błyszczący spód, taki połyskliwy, metaliczny, który daje temu kostiumowi nastrój ważki. Do tego dodałam takie dziwne zmięte wstążki co razem składa się na klimat "zwiędłej orchidei".

- Jaka jest suknia tzw. ogrodowa? Izabella pokaże się w tkaninie kremowej, z małymi bukiecikami różyczek. Ale ten kostium musi być tak wygodny w ruchu, żeby ona mogła grać w serso. I specjalną uwagę chcę poświęcić sukni, w której będą robione reklamowe zdjęcia. To koronka o kolorze... mosiądzu, zaś suknia - balowa - jest mocno wydekoltowana.

A dekoracja? Głównym budulcem jest czarny aksamit wykorzystany jako rodzaj tła, na którym kostiumy będą wyglądały jak na stronicach żurnala. Oczywiście zawsze kostium musi eksponować cechy charakterystyczne postaci. Np. Wąsowska kojarzy się z kolorem czerwonym. A prezesową gra Irena Kwiatkowska i Xymena Zaniewska zaproponowała jej dwa kostiumy. Będzie nosiła długą czarną aksamitną kamizelę bez rękawów na dwóch rodzajach tkanin. Jedna - to jest "czarna łączka", a druga - jedwab czarny w czarne lśniące pasy. Tak powinna wyglądać wielka polska dama, na balu w arystokratycznym domu!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji