Artykuły

Oczami dziecka

Wrocławski Teatr Lalek wciąż, zaskakuje widzów nowymi pomysła­mi realizacyjnymi i nowymi technikami. Kolejna premiera tego te­atru świadczy o ciągłych poszukiwaniach twórczych. Tym razem Wiesław Hejno przygotował spektakl "Komedie dla Mamy i Taty" na podsta­wie tekstów ośmioletniego Stasia Ignacego Witkiewicza. Przyszły wielki pi­sarz w "Komediach z Życia rodzinnego" zapisał to, co działo się wokół niego. Rodzice, dom, Zakopane, obiad, górale, wizyta u fotografa - te właśnie sce­ny oglądamy w czasie spektaklu. Aktorzy poruszają naturalnej wielkości postaciami namalowanymi na płaskiej powierzchni, natomiast postać Stasia to lalka znakomicie animowana przez Anetę Głuch.

Świat widziany oczami ośmioletniego chłopca jest raz śmieszny, raz poważ­ny, kiedy indziej przerażający. Są tam dorośli, którzy przypominają: siadaj do stołu, zrób lekcje! Są rodzinne obiady z wujostwem, pożar i wiele innych wydarzeń. Wszystko to w prostej oprawie scenograficznej: białe parawany w zależności od potrzeb są ścianami pokoju lub dzięki podświetleniu groźnym obrazem pożaru. Scenografia Jadwigi Mydlarskiej-Kowal zwraca uwagę funkcjonalnością i prostotą. Ponieważ spektakl ten jest dziełem wybitnie zespołowym wymieniam nazwiska pozostałych wykonawców: Jolanta Góralczyk, Anna Twardowska, Jozef Frymet, Krzysztof Grębski i Aleksander Maksymiak. Muzykę, jakby rodem z filmów Felliniego, przygotował Zbigniew Piotrowski

Dziecięcy świat jest przez wielu dorosłych oglądany z daleka i powierz­chownie, bo zapominają oni o swoim dzieciństwie. Dlatego "Komedie dla Ma­my i Taty" powinni obejrzeć rodzice. Wszak w tytule do nich jest spektakl adre­sowany. Czy po jego obejrzeniu spojrzą na swoje pociechy inaczej to już inna sprawa.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji