Artykuły

Szkoda

Zmarły w 1967 roku farso-pisarz angielski, Joe Orton, miał może i niezły pomysł: wykpienia modnych w jego kraju psychoanalityków. Niestety, zabrakło Ortonowi elementarnych danych, by napisać dobrą komediofarsę. Nie rozporządzał dowcipem subtelniejszymi, celniejszym. Ani pomysłowością, kulturą pisarską, swobodą dialogu. Technikę zapożyczył ze starych fars paryskich - ale posłużył się nią z lekkością niedźwiedzią, stufuntową.

Owego "Kamerdynera" (polski tytuł "Co widział kamerdyner") niepotrzebnie wydobył z zapomnienia warszawski Teatr Kwadrat. Lepiej było zostawić w archiwum ten płód nieudany. Szkoda wysiłku i umiejętności utalentowanego tłumacza, Gustawa Gottesmana, godnego ambitniejszych zadań. Szkoda talentu dowcipnego, inteligentnego i doświadczonego reżysera, Edwarda Dziewońskiego. Szkoda pomysłów scenografa, Jerzego Rudzkiego, który próbował zastosować zielony kolor scenicznego wnętrza.

Bardzo mi żal aktorów, którzy wkładali wiele wysiłku w nieudolnie przez autora pomyślane role, dwoili się i troili, rozbierali i przebierali, "wyskakiwali ze skóry", niekiedy nawet potykali na tekście, wspaniałomyślnie próbując ukryć grzechy autora. Tylko nieliczni a nich, np. Magda Wołłejko, ocalili wrażenie, które zawdzięczają swemu taktowi, smakowi i poczuciu humoru. Zabrakło go autorowi, gdy zakończył sztukę - nieudolnie tu wprowadzonymi dowcipami na temat bitwy o Anglię w 1940 roku.

"Kwadrat" przyzwyczaił nas do lepszego, ambitniejszego i bardziej artystycznego poziomu utworów rozrywkowych. Mieliśmy na tej scenie sporo sztuk ciekawych i ról niezapomnianych. Starajmy się więc zapomnieć o nieszczęsnym "Kamerdynerze". Przykro mi, że muszę o tej premierze pisać bezkompromisowo i ostro. Ale zbyt wysoko cenię ten miły zespól i jego kierownictwo, zanadto szanuję i ludzi teatru, i widzów, bym mógł przemilczeć sprzeciw, czy złagodzić, choćby najbardziej negatywną opinię.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji