Artykuły

Zagubieni w realu

"norway.today" w reż. Tadeusza Gogolewskiego w Teatrze im. Siemaszkowej w Rzeszowie. Pisze Andrzej Piątek w Gazecie Codziennej Nowiny.

Ona chce umrzeć. On też tego chce, bo chce ona. Ale dlaczego chcą to zrobić? Tadeusz Gogolewski wyreżyserował sztukę Igora Bauersimy "norway.today" na Małej Scenie Teatru im. Wandy Siemaszkowej - premiera 18 bm. Rzecz dotyczy próby samobójstwa pary młodych, którzy nie do końca wiedzą dlaczego chcą to zrobić.

Julia zapewne z Internetu wie, że świat jest okropny i w Internecie poszukuje kogoś, kto byłby gotów popełnić z nią samobójstwo. Propozycja intryguje wiszącego od zawsze na Internecie jej rówieśnika Augusta, który nie do końca jest przekonany, że świat jest okropny, ale umawia się z Julią na wspólną wyprawę nad jeden z fiordów by wykonać wspólny zamiar. Oboje zbuntowani i śmiali w internetowym kontakcie, w realu (czytaj: rzeczywistości), okazują się całkowicie zagubieni i samotni. Wyprawa na fiord staje się dla nich nie tylko ucieczką od okropnej rzeczywistości (czytaj: realu), lecz również kluczem do poznania własnych pragnień i lęków. Kiedy po raz pierwszy widzą zorzę polarną, chwytają kamerę wideo i kręcą rozświetlone niebo. Zorza kończy się raptownie i zostaje pytanie: Była naprawdę czy tylko w ich umysłach? Może jako symbol urody świata, który w realu (czytaj: rzeczywistości) nie całkiem jest tak okropny?

Widz właściwie nie dowiaduje się właściwie o zainteresowaniach, marzeniach, poglądach, dotychczasowym życiu tych dwojga. Nie zna też bezpośredniego powodu, dla którego postanawiają odebrać sobie życie. Bohaterowie również wobec siebie są pełni rezerwy, unikają zwierzeń, trochę się oszukują. Nawet wówczas gdy nagrywają na wideo swoje "mowy pożegnalne", nie potrafią zdobyć się na szczerość, wyjaśnić dlaczego chcą się zabić? Nic nie tłumaczy desperacji tych dwojga. I dlatego to, co mogło być najciekawsze w tej sztuce, pozostaje banalne dowodząc, że Igor Bauersima nie jest Augustem Strindbergiem.

Tadeusz Gogolewski mógł bardziej zdecydowanie zbudować napięcie na scenie. I poradzić aktorom, czy maja grać serio, czy z poczuciem dystansu, a może lekko ośmieszyć swoich bohaterów? Grająca Julię Agnieszka Smolak jest na scenie tak żywiołowa i pełna życia, że właściwie nie wiadomo, dlaczego chce się zabić? Sebastian Badurek w roli Augusta, od początku (i słusznie!) nie wydaje się być przekonany, że jego bohater musi koniecznie popełnić samobójstwo. Kiedy na zakończenie spektaklu oboje lekko uśmiechnięci stają nad urwiskiem, widz oddychając z ulgą domyśla się że ten ich skok z fiordu to była lipa i cieszy się z takiego finału. Chociaż zakończenie nie daje jasnej i absolutnej odpowiedzi, czy rzeczywiście "powrócili do życia", czy też zdecydowali się jednak na czyn desperacki. Być może Tadeusz Gogolewski chciał powierzyć całą interpretację przedstawienia widzom, i dlatego nie określił się jaki ma pogląd co do jego fabuły i sensu?

Julia jest upartą, zdecydowaną, pełną uroku dziewczyną. August zakompleksionym i niezbyt zaradnym "małym chłopczykiem". Agnieszka Smolak i Sebastian Badurek budując postacie Julii i Augusta, interesująco robią to na zasadzie kontrastu i wzajemnych uzupełnień, dzięki czemu podkreślając cechy swego bohatera, jednocześnie odkrywają tajniki osobowości jego partnera. To charakterologiczne zróżnicowanie sprawia, że powstaje na scenie kilka całkiem zabawnych i świetnie zagranych sytuacji, które skutecznie rozbijają narzucony przez temat sztuki, trochę patetyczny klimat. Najmocniejsza jest scena, w której mówią o bliskości. Leżą obok siebie i opowiadają o pocałunku, dotknięciu bez pocałunku, bez dotknięcia... Wciąż jak na czacie, jak w wirtualnym świecie. Chociaż jest to tylko świat sceny, w oszczędnej, skrótowej, "internetowej" wręcz oprawie scenograficznej Macieja Preyera.

To wszystko sprawia, że mimo dość banalnego tematu sztuki, spektakl zyskuje. I ma szansę zainteresować szczególnie tę część widowni, dla której komputer nie ma tajemnic, a Internet nierzadko jest głównym źródłem informacji o świecie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji