Wuefistka pobiła aktorki
O Konkursie Aktorskiej Interpretacji Piosenki 26. PPA we Wrocławiu pisze Krzysztof Kucharski w Słowie Polskim Gazecie Wrocławskiej.
Laco Adamik laureatem nagrody im. Aleksandra Bardiniego
Kto tu nie śpiewał? Cudowne dziecko, chłopiec z gitarą, któremu nikt nie rozpalił ogniska, dziewczyna z pistoletem, imitator Niemena. Było też trochę kiczu. Nie śpiewała kobieta z trzema piersiami i facet z najdłuższą brodą.
W czwartek [17 marca] grubo po północy, zakończył się Konkurs Aktorskiej Interpretacji Piosenki. Poziom miał wyższy, niż bywało. Ale wrzucanie wszystkich śpiewających dobrze ludzi do jednego worka nie zawsze jest szczęśliwym pomysłem. Na 10 finalistów aż czworo to wrocławianie, gdy dodamy wałbrzyszankę, Dolnoślązacy stanowią 50 procent finału. Moją faworytką jest studentka II roku wrocławskiej AWF, Beata Lerach, która śpiewała chyba trochę spięta, ale i tak zdominowała większość aktorek. Śpiewa naturalnie i przejmująco. Najgroźniejszą konkurentką mojej faworytki wydaje się Natalia Sikora ze słupskiego teatru Rondo. Finalista konkursu Tomasz Leszczyński z wrocławskiego teatru Capitol brawurowo wykonał "Karuzelę z madonnami".
O stojącego na razie w holu Impartu fiata pandę (główna nagroda w konkursie) walczyć także będą: Tomasz Leszczyński i Magdalena Szczerbowska z teatru Capitol, Agnieszka Oryńska (studentka PWST) oraz Marta Zięba z wałbrzyskiego Teatru im. Szaniawskiego. Pozostała czwórka to Dominika Buczek i Joanna Słowińska z Krakowa, Agnieszka Failhauer z Warszawy i Beata Olga Kowalska z Łodzi. Wieści z ostatniej chwili. Kapituła przyznała wczoraj dyplom majstra, czyli nagrodę im. prof. Aleksandra Bardiniego, reżyserowi wielu muzycznych spektakli Laco Adamikowi.
