Artykuły

Supraśl. Stowarzyszenie "Niemen" wygrało z Małgorzatą Niemen

Stowarzyszenie "Niemen" z Supraśla może używać w swojej nazwie zwrotu "Niemen" - tak orzekł białostocki sąd okręgowy i oddalił apelację wdowy oraz córki artysty, które chciały zakazać używania pseudonimu artysty.

Wdowa po artyście Małgorzata Niemen wraz z dziećmi jest właścicielką praw autorskich do spuścizny po Czesławie Niemenie-Wydrzyckim. Kiedy ktoś chce nazwać szkołę imieniem jej męża ona jest proszona o opinię. Gdy organizowano w Słupsku Festiwal Młodych Talentów "Niemen Non Stop" - ją właśnie poproszono o aprobatę nazwy.

Dlatego Małgorzata Niemen oburzyła się, kiedy się dowiedziała przed rokiem, że w Supraślu powstało Stowarzyszenie im. Czesława Wydrzyckiego-Niemena. Miało się zajmować propagowaniem twórczości artysty i ocalić jego rodzinny dom w Wasiliszkach na Białorusi. Pod szyldem stowarzyszenia wydano nawet album o twórcy.

Wdowa napisała pismo do białostockiego sądu, w którym nie zgadzała się na rejestrację podmiotu o takiej nazwie, bo nikt ze stowarzyszenia z nią - jako spadkobierczynią po Czesławie Niemenie - nie rozmawiał. Co więcej jej mąż nazywał się Czesław Niemen-Wydrzycki. Sąd przyznał jej rację. Tyle, że stowarzyszenie momentalnie zmieniło nazwę na "Niemen" - od rzeki, jak tłumaczyli jego członkowie. W statucie członkowie określili ogólnie, że chcą dbać o pamięć i twórczość artystów ze Wschodu.

Małgorzata Niemen postanowiła dalej bronić swoich praw. Zaskarżyła do sądu fakt zarejestrowania takiego stowarzyszenia. Białostocki sąd oddalił jednak jej apelację. Sędzia Jarosław Kamiński w uzasadnieniu postanowienia stwierdził, że w tej sprawie nie chodzi o naruszenie dóbr osobistych, lecz o to, w jaki sposób przebiegło postępowanie rejestrowe stowarzyszenia. A tu wszystkie dokumenty są w porządku. Stowarzyszenie może nosić nazwę "Niemen". Co więcej, sporny zwrot - jak uznał sąd - jest przede wszystkim nazwą rzeki.

- Samo posłużenie się zwrotem "Niemen" w nazwie stowarzyszenia jeszcze nie narusza prawa - mówił sędzia Kamiński.

Małgorzata Niemen może chronić swoje prawa jedynie w kolejnych procesach cywilnych. Jak powiedziała na sądowym korytarzu - z pewnością tak uczyni w stosunku do supraskiego stowarzyszenia.

Wczorajsze postanowienie sądu ma jeszcze jedną ważną konsekwencję. Teraz nikt - nawet Małgorzata Niemen - nie może zarejestrować stowarzyszenia o nazwie "Niemen" lub o podobnie brzmiącej nazwie. A to dlatego, że pierwsze było to z Supraśla.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji