Artykuły

Dziewczynka z elektrodami

Teatr Polski w Poznaniu sięgnął tym razem po rosyjską sztukę Nikołaja Kolady, reporterski obrazek postsowieckiej Rosji, z wódą, brudem, beznadzieją, obsesją śmierci....

Oto dziwka odgrywająca wysublimowaną damę - artystkę. Oto kobieta - weterynarz, nie wiadomo dlaczego pokazana na scenie jako prymitywny przygłup, pijaczka i masochistka, a jednocześnie sadystka owładnięta obsesyjną myślą o śmierci. Są też dwaj nijacy, dość prymitywni faceci

Pod wpływem alkoholu z kobiet spadają maski: dziwka, a może i złodziejka traci fason, panicznie boi się samotności. Weterynarka z kolei - zdawałoby się zupełny abnegat - ma w sobie coś ujmującego, naiwną szczerość, chowając pod prymitywną chropowatością jakąś subtelną, marzycielską duszę, a nawet dziewictwo (tak, tak!).

Druga część to jakby inna sztuka. Facet z daczą zaczyna nagle ni stąd ni zowąd hamletyzować, weterynarka zaś zamienia się w nieszczęśliwą modernistyczną kobietę, pogodzoną już z zaplanowanym samobójstwem jako mistycznym aktem, pozwalającym jej w lepszym świecie połączyć się ze stworzeniami, które uśmiercała. I oto staje się rzecz przedziwna poirytowany widz odczuwa nagłe wzruszenie, a naga w finale bohaterka leżąca na prosektoryjnym stole (tuż przed popełnieniem samobójstwa za pomocą elektrod) staje się symbolem czystości, bezradności, kruchości, niezgody na świat i wiary w lepsze bytowanie w zaświatach.

Reżyser Paweł Szkotak (z Teatru Biuro Podróży) odczytał "Martwą królewnę" jako sceniczną parabolę, bez potrzeby zachowania jednolitej konwencji A wszystko po to by łopatologicznie i z nogą na gazie zderzyć brutalność i prymitywizm z pragnieniem uczuć i marzeniami Jeśli jednak przedstawienie momentami iskrzy w drugiej części, to zasługa w tym nade wszystko aktorki, która gra tytułową rolę. Ale nie łudźmy się, jej bohaterka (z elektrodami) wzrusza, bo budzi litość, jak owa dziewczynka z zapałkami Pytanie tylko: czy trzeba obsesyjnie poruszać się po peryferiach ludzkiej egzystencji, wśród wulgarno-prymitywnych bohaterów, aby "ból istnienia" wydał się większy?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji