Artykuły

Dwie premiery

W sobotę w Teatrze Szwedzko 2/4 odbędzie się premiera sztuki Augusta Strindberga "Do Damaszku". Teatr Kameralny przygotował premierę "Chłopców" Stanisława Grochowiaka.

"Do Damaszku"

Trylogia Augusta Strindberga, którą w reżyserii Marcina Jarnuszkiewicza wystawił Teatr Szwedzka 2/4, powstawała w latach 1893-1904. Była uznawana za nowatorską. Otworzyła nowy rozdział twórczości szwedzkiego dramaturga. W trylogii "Do Damaszku", późniejszych dramatach "Gra snów" i "Sonata widm" Strinberg zbliżył się do symbolizmu i ekspresjonizmu.

"Wszystko może się wydarzyć, wszystko jest możliwe i prawdopodobne. Czas i przestrzeń nie istnieją. Na błahej podstawie rzeczywistości fantazja snuje i tka nowe wzory: mieszaninę wspomnień, przeżyć i swobodnych pomysłów, nonsensów i improwizacji. Osoby rozdwajają się i podwajają, są dublowane" - pisał Strindberg. Sztuka miała przypominać niejasną, nielogiczną formę snu.

"Do Damaszku" było ważną sztuką w rozwoju dwudziestowiecznej dramaturgii. Strindberg wprowadził nową formę dramatyczną - "dramat ja" (Ich-Dramatik, ego drama), ważny dla ekspresjonizmu "Do Damaszku" jest dramatem "stacji". Poszczególne sceny dramatu są stacjami męki Nieznajomego w drodze na Golgotę.

Lech Sokół w posłowiu do dramatów Strindberga zastanawia się, czy "Do Damaszku" jest dramatem o nawróceniu, czy może raczej o powracających wątpliwościach. "Każda z części trylogii kończy się niemal nawróceniem, ale też każda zaczyna się od niewiary" - pisze Sokół.

Dotychczas w Polsce wystawiona była tylko pierwsza część dramatu. Marcin Jarnuszkiewicz dokonał adaptacji całej trylogii. Korzystał z przekładu części pierwszej Zygmunta Janowskiego. Drugą i trzecią ostatnio przetłumaczyła specjalnie na zamówienie teatru przy Szwedzkiej - Halina Thylwe.

W roli Nieznajomego wystąpi Wiesław Komasa.

"Chłopcy"

Najmłodszy z pensjonariuszy w "Chłopcach" Grochowiska, rwany Smarkulem, ma 66 lat Maciej Zenon Bordowicz wystawił "Chłopców" w Teatrze Kameralnym.

- Były kłopoty z obsadą. Tylko jeden aktor ma rzeczywiście tyle lat, ile autor życzył sobie w didaskaliach. Ale nie w tym rzecz -mówi reżyser. - "Chłopcy" Grochowiaka nie są sztuką o starości. Mimo że podtytuł brzmi "dramat z życia sfer starszych". W tym właśnie widać całą ironię i przekorę Grochowiaka. Akcja mogłaby równie dobrze rozgrywać się w więzieniu - w miejscu, gdzie zaburzone są relacje między ludźmi, gdzie sprawdza się ich człowieczeństwo.

"Chłopcy są próbą dramatu heroicznego, przy czym chodzi o heroiczność najbardziej wyczerpującą i niewdzięczną - tę, w której nie ma już nadziei, a pozostał tylko - jakże głęboko ludzki - upór zachowania twarzy" - napisał o sztuce Grochowiak.

Maciej Zenon Bordowicz, reżyser, dramaturg, pisarz, poeta, przez ostatnie lata nie wystawiał nic w Warszawie.

Ostatnio napisał sztukę "Wdowcy, czyli Non stop II".

Pisze też nową sztukę na zamówienie Teatru Polskiego.

Kalmitę gra Janusz Zakrzeński, Smarkula - Stanisław Niwiński, Narcyzę Kalmitową - Krystyna Królówna, Hrabinę de Profundis -Hanna Stankówna.

Teatr Szwedzka 2/4: "Do Damaszku" Augusta Strindberga. Adaptacja i reżyseria Marcin Jarnuszkiewicz. Scenografia Katarzyna Jarnuszkiewicz. Premiera 28 maja 1994.

Teatr Kameralny: "Chłopcy" Stanisława Grochowiaka. Reżyseria Maciej Zenon Bordowicz. Scenografia Jerzy Gorazdowski Opracowanie muzyczne Tadeusz Woźniakowski. Premiera 28 maja 1994.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji