Bielsko-Biała. "Norymberga" w Polskim w sobotę
Dorota Ignatjew przygotowała na otwarcie sezonu Teatru Polskiego "Norymbergę" Wojciecha Tomczyka.
Teatr Polski w minionym sezonie rozpoczął serię wspomnień z czasów PRL-u. W wyniku warsztatów aktorsko-dramaturgicznych powstał kameralny spektakl "Tak wiele przeszliśmy, tak wiele przed nami". Kolejne rozliczenie z historią będzie jednak bardziej drastyczne i bolesne.
W regionie autora znamy przede wszystkim z głośnej sztuki "Wampir", która opowiadała o wydarzeniach z lat 70. XX wieku, kiedy to opinia publiczna była poruszona sprawą grasującego w regionie mordercy. "Norymbergę" Tomczyka zrealizowano jak dotąd trzykrotnie w trzech teatralnych formach. Jako pierwszy dialog między emerytowanym pułkownikiem kontrwywiadu a młodą dziennikarką szukającą prawdy pokazał w 2006 r. Teatr Narodowy (doskonały duet Leon Charewicz i Monika Krzywkowska). W tym samym roku pojawił się spektakl Teatru Telewizji z kreacjami Janusza Gajosa i Dominiki Ostałowskiej. W 2009 r. wyemitowano słuchowisko radiowe na duet Piotr Fronczewski i Maja Ostaszewska. W Bielsku-Białej z tekstem zmierzą się Jerzy Dziedzic i Magdalena Korczyńska oraz Jadwiga Grygierczyk (sceniczna żona pułkownika).
Bohaterem sztuki "Norymberga" jest były oficer peerelowskich wojskowych służb informacyjnych. - Dlaczego ten, a nie inny bohater mnie zainteresował? Rola, jaką ludzie tego pokroju wciąż odgrywają w polskiej rzeczywistości, jest nie do przecenienia. Mam wrażenie, że brakowało sztuki o człowieku, który niegdyś uczestniczył w kreowaniu rzeczywistości i który swoją grę prowadzi do końca - wyjaśniał w jednym z wywiadów autor sztuki.