Czas akcji: współcześnie.
Miejsce akcji: skromne mieszkanie w Londynie.
Obsada: 2 role męskie, 1 rola kobieca.
Druk: "Dialog" nr 9/1995.
Sztuka w dwóch aktach.
Kyra Hollis ma trzydzieści parę lat i uczy w szkole dla ubogiej młodzieży. Mieszka bardzo skromnie w podłej dzielnicy, w zimnym i nieprzytulnym mieszkaniu. Pewnego dnia odwiedza ją nastolatek, Edward Sergeant, syn jej wieloletniego kochanka, Toma Sergeanta. Odkąd zmarła (na raka) matka Edwarda, Alice, a starsza siostra wyprowadziła się, chłopak został sam z ojcem i żyje w atmosferze nieustannych pretensji i konfliktów. Z żalem wspomina lata, gdy Kyra była niemal członkiem rodziny, a ojciec był szczęśliwy. Teraz przychodzi do kobiety, by się pożalić, prosić o radę i opowiedzieć o swej decyzji ostatecznego porzucenia domu.
Kyra cieszy się z wizyty chłopca, ale nie może mu pomóc, gdy od paru lat nie kontaktuje się z jego ojcem. Na pytanie Edwarda, za czym z przeszłości najbardziej tęskni, odpowiada, że za dobrym i ładnie podanym domowym śniadaniem.
Niedługo po odejściu Edwarda pojawia się nowy gość - zupełnie niespodziewany - sam Tom. Jest skrępowany i niepewny, ale zdeterminowany. Minął rok od śmierci żony, a on nigdy nie przestał kochać Kiry i teraz chciałby wrócić do dawnego związku. Rozmowa obojga tak niegdyś bliskich sobie ludzi, to przeplatanie się wzajemnych pretensji i oskarżeń, ale też wspomnień i serdeczności.
Kyra jako bardzo młoda dziewczyna podjęła pracę w jednej z kilku restauracji stanowiącej własność państwa Sergeantów. Nie tylko szybko zaprzyjaźniła się z całą rodziną, ale też stała się jednym z domowników. Zamieszkała razem z Alice i Tomem, czytała bajki ich dzieciom, zaznała rodzinnego ciepła, którego brakowało jej we własnej rodzinie, od której uciekła.
Miłość do Toma była głęboka i szczera, dlatego nie przeminęła mimo rozstania. Kilkuletni romans toczył się pod jednym warunkiem: że Alice niczego się nie dowie. Tom był do żony szczerze przywiązany, a Kyra bardzo się z nią przyjaźniła. Żadne z dwojga nie chciało jej skrzywdzić, ale miłości też nie potrafili się oprzeć. Gdy pewnego razu Kyra wyjechała na wakacje, dała się namówić Tomowi na pisanie listów. On co prawda starannie je chował w kasie pancernej, ale raz zapomniał o ostrożności i listy znalazły się w rękach Alice. Wówczas Kyra natychmiast zerwała wszelkie związki z rodziną Sergeantów.
Alice nie potrafiła wybaczyć mężowi. Wkrótce zachorowała na raka i po dwóch latach zmarła. Tom otaczał ją najstaranniejszą opieką, kupił dla jej wygody piękny dom z ogrodem, starał się, jak mógł, ale wyrzutów sumienia nie dało się niczym zagłuszyć.
Sposób życia samotnej Kyry miał w sobie coś z umartwienia. Samotność, ciężka praca z trudną młodzieżą, niskie zarobki, biedne, zimne mieszkanie - wszystko to stanowiło próbę odzyskania szacunku dla samej siebie.
Dawni kochankowie spędzają razem noc, ale to nie unieważnia dawnych zadrażnień i konfliktów. Na pretensje osobiste nakładają się poglądy społeczne - mocno lewicujące po stronie Kyry i typowo "burżuazyjne" po stronie Toma. Para rozstaje się w gniewie, ale można się domyślać, że nie jest to ostateczne zerwanie.
Rano Kyrę znów odwiedza Edward i przynosi z dobrej restauracji wykwintne śniadanie. Najwyraźniej tak ojciec, jak i syn będą się bardzo starać, by wróciła do ich domu i zamieszkała w nim na stałe, tak jak to było poprzednio, tylko już bez konieczności udawania i oszukiwania kogokolwiek.
Ukryj streszczenie