Krytyka

Trwa wczytywanie

Konstanty Troczyński

Ur. 9 grudnia 1906 w Częstochowie, zm. 27 maja 1942 w Auschwitz.

Teoretyk literatury, krytyk literacki i teatralny, nauczyciel, referent prasowy i kierownik literacki Polskiego Radia.

Całe swe życie związał z Poznaniem. Po maturze w liceum im. Karola Marcinkowskiego wstąpił na działający dopiero od kilku lat Uniwersytet Poznański, studiując jednocześnie polonistykę (seminarium prof. Tadeusza Grabowskiego) i socjologię (seminarium prof. Floriana Znanieckiego). W 1929 ukończył studia i otrzymał stopień doktora filozofii przedstawiając Teorię poetyki. Szkic z zakresu metodologii nauki o literaturze. W 1930 opublikował ważną pracę Przedmiot i podział nauki o literaturze, a rok później – kolejną – Rozprawę o krytyce literackiej. Zarys teorii. W latach 1929–1932 trzy razy wyjeżdżał na stypendia do Francji i Niemiec, a w 1939 uzyskał habilitację na podstawie wspomnianej Rozprawy oraz książki Artysta i dzieło. Studium o „Próchnie” Wacława Berenta z 1938. Dzięki temu został „drugim w Polsce – po Stefanii Skwarczyńskiej – habilitowanym teoretykiem literatury” – pisze Seweryna Wysłouch (2011, s. 16) i habilitowanym krytykiem teatralnym. Wykłady na uniwersytecie miał rozpocząć 15 września.

W tym czasie pracował jako nauczyciel w „swoim” liceum, publikował krytyki literackie, był referentem prasowym i kierownikiem literackim Polskiego Radia (1934–1937) oraz stałym recenzentem teatralnym „Nowego Kuriera” (1935–1939), publikującym na dole strony, „pod kreską” . Oznaczało to, że pismo zapewniało mu pewną niezależność, „kreską” oddzielając jego poglądy od poglądów „Kuriera”. Napisał i wydał wtedy jeszcze trzy nowatorskie książki z teorii literatury i krytyki, dwie zostawiając w maszynopisie. Był współzałożycielem grupy pisarskiej Loża, współredaktorem pisma „Życie Literackie”, animatorem i propagatorem sceny szkolnej, lecz nade wszystko pozostawał wybitnym przedstawicielem międzywojennego literaturoznawstwa w jego nowatorskiej formalnej odmianie, odległej od starej szkoły filologii. W swych koncepcjach nie miał polskich poprzedników, nie nawiązywał do formalistów rosyjskich, ani do strukturalistów praskich, wybrał niemieckich Gestaltystów, nurt psychologii postaci, dla której całość była strukturalną jednością, czymś więcej niż sumą części. W 1935 opublikował książkę o znamiennym tytule Od formizmu do moralizmu, czyniąc z etyki integralny składnik swej teorii. Zaczynając w tym samym roku stałą recenzję w „Nowym Kurierze”, zainicjował merytoryczne, estetyczno-formalne podejście do sztuki teatralnej .

Jego działalność recenzencka różniła się od rytuałów poznańskich krytyków, zresztą wysoko wykształconych. Określił je w jednej z recenzji jako „najczystsze zrealizowanie grzecznościowych form życia towarzyskiego”, podczas gdy on pragnął wydawać „śmiały sąd o rzeczy, którą trzeba uznać, albo bezapelacyjnie przekreślić” (1935 nr 270). Jako jedyny recenzent teatralny w Polsce reprezentował nowoczesny nurt formalny, stając się ekspertem o szczególnym strukturalnym zapleczu myślowym oraz – co nie jest bez znaczenia - postawie moralisty. Projektując „etyzm estetyczny” ujawniał rodowód tożsamy z pokoleniem 1910, „zarażonym” Conradowskim heroizmem i pasją poznawczą Brzozowskiego. Dla Troczyńskiego ocena estetyczna dzieła zależała od realizacji formy wewnętrznej tego dzieła, łącząc się z oceną etyczną i poznawczą. Kluczowa więc była odpowiedź na pytanie – jak zrobiony jest dramat i oparty na nim spektakl, przy czym w centrum pozostawała fabuła dramatu, generująca paradygmat jego sensu. Nie znaczy to, że Troczyński posiadał literacką wizję teatru – dramat stanowił dla niego jedynie podstawę formy przedstawienia.

Nie była to łatwa recepta na pracę teatralnego recenzenta. Zwłaszcza że w latach trzydziestych pogłębia się kryzys teatru, maleją subwencje, znika typ teatru komunalnego, pojawia się forma dzierżawy, w której ramach trudno realizować artystyczne zamierzenia. Pod koniec 1937 ginie z horyzontu Teatr Nowy. Pogarszająca się sytuacja teatrów idzie w parze ze zmianą pozycji recenzenta – zamiast wydawać możliwie bezstronny sąd, stawał się albo rzecznikiem widowni, ułatwiając jej przyjęcie przedstawienia przez streszczenia czy opis widowiska, albo rzecznikiem teatru, polecając spektakl, nawet jeśli pozostawał odległy od sztuki. Tzw. bilet premierowy i stałe miejsce na parterze należne stałemu recenzentowi, dyrekcje traktowały jako dowód zaufania. Zatem krytyczna recenzja mogła skutkować cofnięciem przywileju, nawet zakazem wejścia do teatru. Taka przygoda spotkała kilku recenzentów, wśród nich znalazł się także Troczyński. Po zakwestionowaniu czterech kolejnych premier w sezonie 1938/1939 dyrektor Teatru Polskiego cofnął mu bilet premierowy. W rewanżu Troczyński w kolejnej recenzji podziękował mu za uwolnienie go „z obowiązku” i oferowanie szansy wyrażenia prywatnego stanowiska. Ostrość krytyki sprawiała, że nie był lubiany w teatrach. Uważano, że jest zarozumiały i pewny siebie, a przecież „zawsze” się myli. Takie pomyłki wypomniał mu reżyser Jerzy Szyndler w polemice w „Kulturze” (1938 nr 43), dotknięty recenzją Balladyny (1938 nr 248).

Troczyński traktował poważnie zarówno teatr, jak publiczność nawet wtedy, gdy był zmuszony do obejrzenia „bomby” szpiegowskiej Berlin–Paris – Mata Hari, gdy w eleganckiej formie pisząc recenzję de facto odmawiał jej napisania. Pisał krótkie, zwięzłe teksty, zdyscyplinowane logicznie, lecz przy tym posługiwał się lekkim, kolokwialnym stylem, krojonym na miarę zwykłego czytelnika. Unikając postawy mentora pisał o poważnych sprawach sztuki „dla tych tylko, którzy teatr traktują poważnie” (1937 nr 11). Doskonale „czytał” zarówno formę utworu, jak przedstawienia, także wtedy, gdy była mieszana, stawiając jednak warunek myślowej i artystycznej spójności dzieła. Właśnie bowiem koherencja nadawała dziełu wymiar moralny, decydowała o jego wewnętrznej prawdzie w ramach gatunkowej formy. Dlatego dbał o przybliżenie swoim odbiorcom jej uwarunkowań, łącząc formalizm z moralizmem. Współczesne sztuki, które cenił, prezentował widzom w osobnych zapowiedziach (Dziewczynę z lasu Jerzego Szaniawskiego, Protest Wojciecha Bąka, Lato w Nohant Jarosława Iwaszkiewicza). Nie wahał się przy tym napisać, że krytyczne podejście do roli Władysława Waltera „nie jest zagadnieniem poważnym”, zatem tego nie czyni, ani że teatry poznańskie „raczej wegetują niż stanowią placówki i warsztaty jakiejś twórczej myśli artystycznej” (Zapowiedzi poznańskiego sezonu teatralnego, „Teatr” 1937 nr 4). Ale potrafił też bawić się tytułami recenzji – I takeś me dręczył (o Pannie mężatce Józefa Korzeniowskiego), Ani asy, ani dama (o komedii Trzy asy i jedna dama Denysa Amiela). Mógł zażartować, że podane przez teatr na premierze wino było stare (Stare wino, komedia S. Hicksa i A. Dukesa) czy zamiast Gorącej krwi (komedia Mieczysława Fijałkowskiego) wyszła zimna woda, a Ormianin z Bejrutu Adama Grzymały-Siedleckiego to tylko „śliska” farsetka.

Nie powinno też dziwić jego (u nas bardzo rzadkie) zrozumienie dla farsy, nader często ratującej wówczas teatry z kłopotów finansowych. Z jednej strony ta czysta estetycznie forma była zarazem czysta moralnie, z drugiej zaś ujawniając absurdy rzeczywistości chwytała także bezsens krytycznych wysiłków recenzenta. Ale mimo jego głębokiego zrozumienia form, w tym formy komedii, zwraca uwagę niechęć do dzieł Fredry, do sztuk Bogusławskiego, Kamińskiego, Korzeniowskiego, Blizińskiego, tak jak do powieści Sienkiewicza. Była to dla niego „linia gospodarskiego kurnika”, w której nie dostrzegał nawet elementarnej refleksji nad formą rozpływającą się w drobiazgach – co z tego, że miłych sercu, za to w istocie prowincjonalnych w swym charakterze. „Fredro, Moniuszko, cała gama walorów centrum polszczyzny – wydaje mi się – są dla nas możliwe tylko w grotesce. Bez perspektyw ciemno nam i głucho w Soplicowie” („Nowy Kurier” 1935 nr 254). Dlatego radził teatrowi pogłębić komizm Dam i huzarów, wystawić jako cenioną przezeń groteskę. Pragnął bowiem – w duchu inspiracji Brzozowskiego i krytycyzmu Irzykowskiego – zrewidować założenia warsztatowe i światopoglądowo-moralne naszej literatury. Stosowane przezeń kryterium formalne okazywało się bezlitosne – ujawniało brak w naszych dziełach racji intelektualnych i poważnego podejścia do sztuki. Forma bowiem, twierdził, to doskonałe rzemiosło, umiejętne zbudowanie estetycznego i artystycznego efektu, architektoniczny popis konstrukcyjny, scalający wszystkie użyte środki w celu komunikacji zawartości myślowej dzieła, którą dramat, a potem teatr przekazują widowni.

Dlatego technika inscenizacji była dla niego stopniowalna, zachowując wszakże swój nieliteracki, moralnie obojętny wymiar. W stosunku do dramatu, nawet odległego od środków literatury, pozostawała wtórna, lecz dominowała w dziele teatralnej czystej formy jako autonomiczne rzemiosło. Postępując drogą niezależną od ówczesnych reformatorów teatru, Troczyński uznawał w pełni autonomię sceny. Literatura jednakże pozostawała dla niego najwyższą kreacją – tylko w niej bowiem przejawiał się Conradowski heroizm i walcząca indywidualność (wzorem Brzozowskiego). Mówić bowiem o sztuce – pisał w Porządku moralnym sztuki – to mówić o centralnym „zagadnieniu, o indywidualności, więc o heroizmie” (1935, s. 85). Zatem w dramacie widział wyjściową formę przedstawienia, jego koncepcyjną możliwość, nawet niekoniecznie realizowaną. Lecz wskutek tego dramat w planie koncepcji stał dla niego ponad aktorem, choć w samym przedstawieniu te dwa składniki pozostawały równoważne.

Doceniał jednak w pełni zalety nowoczesnej reżyserii, wszak ona nadaje formę przedstawieniu. Niestety, w teatrze poznańskim było jej jak na lekarstwo. W pogarszającej się sytuacji Troczyński ratuje się sarkazmem i drwiną, ironicznym komplementem zamiast pozbawionego sensu ataku czy apelu. Pisze o „naszym sympatycznym teatrze”, o „miłym teatrzyku”, ogranicza się do wyliczania aktorów „naszego miłego zespołu”, a jedną z ostatnich recenzji poświęconą dekoratorowi teatru, który – jak zwykle – przyozdobił scenę trzema kolumnami – kończy apelem skierowanym w pewnym sensie do samego siebie: „Pisz, pisz, baju, będziesz w raju”.

Bibliografia podmiotowa

  • Przedmiot i podział nauki o literaturze. W: Księga Pamiątkowa wydana na dziesięciolecie istnienia Koła Polonistów Uniwersytetu Poznańskiego, Poznań 1930 [wersja cyfrowa];
  • Rozprawa o krytyce literackiej. Zarys teorii. Prace Polonistyczne Studentów Uniwersytetu Poznańskiego nr 4, Poznań 1931 [wersja cyfrowa];
  • Zagadnienie dynamiki poezji. Szkice literackie. Prace Komisji Filologicznej PTPN, t. 4, z. 1, Poznań 1934 [wersja cyfrowa];
  • Od formizmu do moralizmu. Szkice literackie, Poznań 1935 [wersja cyfrowa];
  • Elementy form literackich, Poznań 1936 [wersja cyfrowa];
  • Artysta i dzieło. Studium o „Próchnie” Wacława Berenta, Poznań 1938 [wersja cyfrowa].

◼ Bibliografia ogólna

  • „Literatura i Sztuka” 1928, „Życie Literackie” 1928, 1934–1935, „Dziennik Poznański” 1929, 1930, 1932–1939, „Prom” 1932–1933, „Pion” 1933–1934, „Tęcza” 1933, 1937–1938, „Antena” 1935, „Bunt Młodych” 1936, „Kultura” 1936, „Teatr” 1937, „Nowy Kurier” 1935–1939

◼ Recenzje teatralne publikowane w „Nowym Kurierze”

Stefan Jaracz w Teatrze Polskim, 1935 nr 190 [Krzyk A. de Stefani i F. Cerio]; • Otwarcie sezonu w Teatrze Polskim, 1935 nr 205 [Judasz z Kariothu K.H. Rostworowskiego]; • Nowy sezon w Teatrze Nowym, 1935 nr 208 [Most J. Szaniawskiego]; • Zamiast recenzji, 1935 nr 214 [Sezamie otwórz się A. Krakowieckiego]; • Poznański jubileusz Solskiego, 1935 nr 217 [Intryga i miłość F. Schillera]; • Trzecia premiera w Teatrze Nowym, 1935 nr 226 [Trafika pani generałowej L. Bus-Feketego]; • Wszystkie prawdy niezastrzeżone, 1935 nr 229 [Wszystkie prawdy zatrzeżone I.K. Davisa]; • Pod znakiem farsy, 1935 nr 239 [Dzień bez kłamstwa J. Montgomery’ego]; • „Dżungla” w Teatrze Nowym, 1935 nr 243 [adapt. powieści S. Maughama]; • „Nowy Don Kichot” 1935, nr 254 [A. hr. Fredro]; • „Wiosenne porządki”, 1935 nr 254 [E.L. Huxley]; • „Domino” na teatrze, 1935 nr 261 [M. Achard]; • Sztuka Pawlikowskiej w Teatrze Nowym, 1935 nr 267 [Powrót mamy]; • Coś niecoś o naszych recenzentach, 1935 nr 270; • „Ludzie w bieli” w Teatrze Polskim, 1935 nr 272 [S. Kingsley]; • Szekspir w Teatrze Nowym, 1935 nr 280 [Poskromienie złośnicy]; • „Złota ciocia” w Teatrze Polskim [P. Gavault]; • Komedia Acharda „Manuela”, 1935 nr 292; • Karnawałowa premiera, 1935 nr 299 [Nasze maleństwo J. de Letraz]; • Jeszcze jedna komedia muzyczna, 1935 nr 301 [Piosenka o Nadinie J. de Letraz]; • W Teatrze Nowym, 1936 nr 6 [Zakochani G.A. Caillaveta i R. de Flersa]; • „Szesnastolatka” w Teatrze Nowym, 1936 nr 10 [F. i A. Stuartowie]; • „To więcej niż miłość”, 1936 nr 22 [L. Bus-Fekete]; • Wyspiański w Teatrze Nowym, 1936 nr 24 [Bolesław Śmiały]; • „…I takeś me dręczył!”, 1936 nr 31 [Panna mężatka J. Korzeniowskiego]; • „Stare wino” w Teatrze Polskim, 1936 nr 35 [S. Hicks i A. Dukes]; • Kazimierz Szubert w Teatrze Nowym, 1936 nr 35 [Pan Pluskiewka R. Bernauera i K. Osterreichera]; • Szkolna premiera w Teatrze Polskim, 1936 nr 47 [Pan Damazy J. Blizińskiego]; • Druga premiera w Teatrze Nowym, 1936 nr 48 [Egzotyczna kuzynka L. Verneuilla]; • Papierowa poezja, 1936 nr 53 [Przechodzień B. Katerwy]; • Jeszcze raz Kazimierz Szubert…, 1936 nr 59 [On i jego sobowtór, G.J.Anvala i M. Hennequina]; • Jugosławiańska premiera, 1936 nr 60 [Bez trzeciego M. Begovica]; • „Zburzenie Jerozolimy” w Teatrze Polskim, 1936 nr 66 [T. Konczyński]; • „Solvitur Acris…”, 1936 nr 69 [Matura W. Fodora]; • „Raz się żyje” w Teatrze Polskim, 1936 nr 77 [S. Kiedrzyński]; • Ani asy, ani dama, 1936 nr 96 [Trzy asy i jedna dama D. Amiela]; • Oleodrukowe widowisko, 1936 nr 103 [Pierwszy legion [Tajemnica jezuitów] E. Lavery’ego; • Historia o Kopciuszku, 1936 nr 106 [Pierwszy występ Jenny W. Ellisa]; • „Reduta” w Teatrze Nowym, 1936 nr 117 [Żołnierz i bohater G.B.Shawa]; • „Nieusprawiedliwiona godzina” Stefana Bekeffi w Teatrze Polskim, 1936 nr 120; • „Nauczycielka” Niccodemiego w Teatrze Nowym, 1936 nr 123; • „Cyrulik Warszawski” w Teatrze Nowym, 1936 nr 130; • Stefan Jaracz i Ludwik Solski na scenie poznańskiej, 1936 nr 133 [Zamach G. Somina]; • Józef Węgrzyn w Teatrze Nowym, 1936 nr 137 [Spadkobierca A. Grzymały-Siedleckiego]; • Premiera przy 43 st. gorączki, 1936 nr 147 [Słoń w składzie porcelany R. Kosela]; • „Antychryst” Karola Huberta Rostworowskiego, 1936 nr 153; • Letnia premiera w Teatrze Nowym, 1936 nr 159 [Małżeństwo Loli H. Zbierzchowskiego]; • Nowy Bus-Fekete…, 1936 nr 160 [Z miłości niedostatecznie]; • Jeszcze Władysław Walter, 1936 nr 163 [po raz drugi Małżeństwo Loli]; • Farsa, farsa…, 1936 nr 168 [Codziennie o piątej M. Hannequina i P. Vebera]; • Skecz małżeński, 1936 nr 174 [Moja kochana głupia mama L. Nesza i C. Marii Mayera]; • Mimowolna parodia, 1936 nr 180 [Gorąca krew M. Fijałkowskiego]; • Ku końcowi sezonu…, 1936 nr 191 [Cierpki owoc R. Bracco]; • Literacka premiera, 1936 nr 195 [Lekkomyślna siostra W. Perzyńskiego]; • Mocne akody finałowe, 1936 nr 197 [Miłość? – Już nie w modzie W. Stercka]; • Otwarcie sezonu w Teatrze Nowym, 1936 nr 212 [Pierwszy występ pani generałowej J. Krzewińskiego]; • I. Teatr i krytycy, II. Poeta i aktor, 1936 nr 213; • III. Teatr i jego poznańska realizacja, 1936 nr 215 (trzy teksty o Wyzwoleniu S. Wyspiańskiego); • Nie mierz sił na zamiary…, 1936 nr 221 [Tessa (Wierna nimfa) M. Kennedy’ego i M. Deana]; • Reprezentacyjne przedstawienie, 1936 nr 224 [Szklanka wody E. Scribe’a]; • Mariusz Maszyński w Teatrze Polskim, 1936 nr 238 [Był sobie więzień J. Anouilha]; • W teatrzyku…, 1936 nr 245 [Piękna Izabella G. Berra i L. Verneuille’a]; • „Matura” (wznowienie), 1936 nr 245 (W. Fodor); • Wznowienie „Pana Topaza”, 1936 nr 249 [M. Pagnol]; • Stracone nadzieje, 1936 nr 256 [Przylądek Dobrej Nadziei L. Bus-Feketego]; • Pod znakiem Shawa, 1936 nr 258 [Testament S. Guitry’ego]; • „Cyd” w wersji Wyspiańskiego, 1936 nr 260; • „Róża” Żeromskiego w Teatrze Nowym, 1936 nr 266; • Wielkie święto poezji, 1936 nr 267 [Wieczór trzech króli W. Szekspira]; • Od przybytku…, 1936 nr 274 [Ludzie na krze W. Wernera]; • Zjazd gwiazd, 1936 nr 286 [Podwójna buchalteria E. i A. Golza]; • Molnar w Teatrze Polskim, 1936 nr 298 [Wielka miłość F. Molnára]; • Halina Cieszkowska w Teatrze Nowym, 1937 nr 7 [Kochankowie W. Grubińskiego]; • Dwie miary, 1937 nr 11 [Tempo, tempo, tempo A. Szánthó i M. Szécséna]; • Goldoni w Teatrze Polskim, 1937 nr 14 [Mirandolina]; • Między farsą a dramatem, 1937 nr 21 [Serce na wolności S. Kiedrzyńskiego]; • „Gałganek” nie Niccodemiego, 1937 nr 23; • Interesujące widowisko, 1937 nr 33 [Kwadrans przed dwunastą R. Lothara i H. Adlera]; • Kwadratura koła 1937 nr 36 [Berlin – Paris – Mata Hari V. Kelemena (prawdopodobnie)]; • Przed premierą „Protestu” Wojciecha Bąka, 1937 nr 37; • Dramat osamotnienia i rezygnacji, 1937 nr 44 [Protest, dramat W. Bąka]; • „Zamieszaj”, komedia A. Herza, 1937 nr 50; • Systemem łopatowym…, 1937 nr 51 [Japoński rower T.S. Chrzanowskiego]; • Misterium o Męce Pańskiej, 1937 nr 60 [Golgota, misterium religijne w 13 obrazach na tle życia, męki i śmierci Chrystusa Pana , wedle tekstu św. św. Ewangelistów Bolesława Rosłana]; • Przedwiośnie w teatrze, 1937 nr 61 [Wiosna w domu K. Alberti]; • Gama, gala i gafa, 1937 nr 63 [Portret Łukasza, sztuka J. Zawieyskiego]; • Sąd w teatrze, 1937 nr 70 [Kto zabił? – trzy dni rozprawy sądowej Ann Rand]; • George Bernard Shaw w Teatrze Nowym, 1937 nr 79 [Profesja pani Warren]; • Teatr i aktorzy w Polsce. Wywiad z członkami Zarządu ZASP-u, 1937, nr 83; • „Gdzie Niewiarowicz nie może …”, 1937 nr 84 [Gdzie diabeł nie może…, R. Niewiarowicza]; • Dwie premiery, 1937 nr 96 [Książę Niezłomy Calderóna de la Barca – J. Słowackiego; Bessie E. Folanda]; • Fałszywa struna, 1937 nr 107 [Niezwykła transakcja G.M.Sierry i O. Maura]; • Dobre chęci, 1937 nr 107 [Kobieta wino [i] dancing S. Kiedrzyńskiego]; • Dookoła dramatu, 1937 nr 113 [Jutro niedziela H. Adlera i L. Perutza]; • Solo Mieczysława Dowmunta, 1937 nr 113 [Bobby z Ameryki C. Matterna, właść. Matherna]; • Molière, Jaracz, Ateneum, 1937 nr 119 [Szkoła żon]; • Jaracz dwu- i trzywymiarowy, 1937 nr 123 [Woźny i minister A. Birabeau]; • Obrachunki posezonowe. I. Dwadzieścia pięć procent literatury, 1937 nr 159; • II. Reżyseria, 1937 nr 170; • III. Aktorzy, 1937 nr 171; • IV. Organizacja, 1937 nr 172; • Aktorzy i farsa, 1937 nr 188 [Dwaj mężowie pani Marty F. Gandera]; • Między końcem a początkiem, 1937 nr 198 [Pierwsza pani Selby J. Ervine’a]; • Rozwiązuję kompleks…, 1937 nr 205 [Wieczne pióro W. Fodora]; • Technika, poezja, metafora, 1937 nr 220 [gościnne występy baletu Parnella]; • Otwarcie sezonu w Teatrze Polskim, 1937 nr 223 [Krakowiacy i górale J.N. Kamińskiego]; • Od Shawa do Winawera, 1937 nr 225 [Freuda teoria snów A. Cwojdzińskiego]; • Małżeństwo z papier-mâché, 1937 nr 235 [Małżeństwo J. Vaszary’ego]; • Fingesanki, 1937 nr 246 [Dowód osobisty [Zebrzydowieckich] M. Jasnorzewskiej-Pawlikowskiej]; • Fredrowska poezja, 1937 nr 256 [Damy i huzary]; • Józef Węgrzyn w Poznaniu, 1937 nr 260 [Sługa jego lordowskiej mości [Nieporównany Crichton] J.M. Barrie’go]; • Powieść kryminalna na scenie, 1937 nr 263 [Człowiek pod mostem O. Indiga]; • Farsa… i regionalizm, 1937 nr 274 [Bęben [Urwis dziewczyna] P. Vebera i H. Gorsse’a); • Jeszcze jeden Bus-Fekete, 1937 nr 286 [Jan]; • Gogol na scenie, 1937 nr 297 [Ożenek]; • Farsa i sielanka, 1938 nr 2 [Podarek sylwestrowy, W. Fodora]; • Poezja stu czterdziestu tysięcy,1938 nr 13 [Dobra wróżka F. Molnára]; • Udramatyzowana farsa, 1938 nr 20 [Romans z wymówieniem M. Durana]; • „Najlepsza w założeniu i strasznie zepsuta…” , 1938 nr 31 [Człowiek, który był czwartkiem G.K. Chestertona]; • Pamięci Karola Huberta Rostworowskiego, 1938 nr 43 [Niespodzianka]; • Fodor, zły szachista, 1938 nr 53 [Tajemnica lekarska W. Fodora]; • Pirandello na scenie poznańskiej, 1938 nr 65 [Rozkosz uczciwości]; • Rostworowski po raz drugi, 1938 nr 77 [Przeprowadzka]; • W przybytku grozy i niesamowitosci (Teatr Grand Guignol), 1938 nr 81; • Polska prapremiera, 1938 nr 85 [Nowo narodzona J. Czerkasa]; • Nareszcie farsa po farsowemu, 1938 nr 99 [Nasza żonusia A. Hopwooda]; • Komedia pomyłek, 1938 nr 106 [Uśmiech losu W. Perzyńskiego]; • Cieszymy się farsą…, 1938 nr 120 [Pani prezesowa M. Hennequina i P. Vebera]; • Aktor i literatura, 1938 nr 132 [Mała Kitty i wielka polityka S. Donata, właść. S. Steina]; • Poemat zmysłów, 1938 nr 140 [Dar poranka G. Forzano]; • Maniera i nieporadność, 1938 nr 151 [Miss Hobbs J.K. Jerome’a]; • Repertuarowy kaprys, 1938 nr 162 [Historia dwu serc E.B. Sheldona w przeróbce R. de Flersa i F. de Croisseta]; • Głosujemy na „Medora”, 1938 nr 176 [Nagroda literacka M. Jasnorzewskiej-Pawlikowskiej]; • Łabędzi śpiew, 1938 nr 190 [A jednak miłość W. Stercka, którą grano wcześniej jako Miłość? – już nie w modzie w 1936]; • Obrachunki posezonowe. I. Reprtuar, 1938 nr 192; • II. Reżyserzy i aktorzy, 1938 nr 193; • Przed nowym sezonem teatralnym, 1938 nr 198; • Lwowski totalizm teatralny, 1938 nr 201 [objęcie dyrekcji przez M. Szpakiewicza]; • Inauguracja sezonu, 1938 nr 210 [Spazmy modne W. Bogusławskiego]; • Ogórki, ogórki…, 1938 nr 215 [Panna Coctail S. Kiedrzyńskiego]; • Talent i kultura. Występ Rama Gopala w Teatrze Polskim (27 IX 1938), 1938 nr 222; • Balet Parnella, 1938, nr 228; • Kostki źle wyrzucone, 1938 nr 141 [Szóste piętro A. Gheri’ego]; • Krzywda romantyzmu, 1938 nr 248 [Balladyna J. Słowackiego]; • Poezja Zapolskiej, 1938 nr 255 [Ich czworo G. Zapolskiej]; • W teatrze jak w perfumerii…, 1938 nr 266 [W perfumerii M. Laszlo]; • Krytyka rytualna, 1938 nr 282 [Tekla J. Kossowskiego]; • Dobra subretka, ale zły teatr, 1938 nr 297 [Subretka J. Devala]; • W teatrach stolicy, 1939 nr 1; • Od strony publiczności, 1939 nr 4 [Egzamin z miłości, komedia muzyczna P. Weissa]; • Repertuar polski, 1939 nr 13 [Ormianin z Bejrutu A. Grzymały-Siedleckiego]; • Filmowa monogrfia artysty, 1939 nr 15 [montaż 13 kreacji L. Solskiego]; • Farsa i głębsze znaczenie, 1939 nr 25 [Wicek i Wacek Z. Przybylskiego]; • Mąż jako reżyser, 1939 nr 41 [Dlaczego zaraz tragedia? R. Niewiarowicza]; • Przed premierą Iwaszkiewicza, 1939 nr 50; • Taką jest sztuka …, 1939, nr 54 [Lato w Nohant J. Iwaszkiewicza]; • Przed premierą Szaniawskiego, 1939 nr 65; • Dramat i interpretacje, 1939 nr 67 [Dziewczyna z lasu J. Szaniawskiego]; • Cieszmy się życiem, 1939 nr 82 [M. Hart, właść. G.S. Kaufman]; • Fredro nie dla smakoszów, 1939 nr 96 [Trzy jednoaktówki: Pan Benet, Świeczka zgasła, Lita & compagnie]; • Targowa premiera, 1939 nr 102 [Król brydżowy P. Armonta i L. Marchanda]; • Między akrobacją a pantomimą, 1939 nr 118 [Polski balet Parnella]; • Dobra sprawa, zła literatura, 1939 nr 123 [Miłość będzie naszym wynalazkiem B. Corry i J. Achille’go]; • Raczej o liściach i kolumnach, 1939 nr 129 [Ostrożnie Brygido F. Gribitza i F. Gottwalda]; • Zdławiony śmiech, 1939 nr 140 [Skandal w rodzinie Mr Kinga [Jutro święto] H. Adlera i L. Perutza]

Numery „Nowego Kuriera” dostępne są w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej.

Bibliografia przedmiotowa

  • Cieniawa Stanisław, Sztuka i krytyka literacka. Studium poglądów estetycznych Konstantego Troczyńskiego, Rzeszów 1977;
  • Dąbrowski Stanisław, Konstanty Troczyński – człowiek i doktryna. Zbiór rozpraw, Wrocław 1988;
  • Krasuski Krzysztof, Normy i formy. Konstanty Troczyński teoretyk i krytyk literatury, Wrocław 1982;
  • Ratajczak Dobrochna, Recenzent teatralny w latach kryzysu, „Pamiętnik Teatralny” 1979 z. 3–4 oraz w: Fotel recenzenta. Witold Noskowski, Jerzy Koller, Konstanty Troczyński, Poznań 1981 [wersja cyfrowa];
  • Ratajczakowa Dobrochna, Konstanty Troczyński, w: Słownik polskich krytyków teatralnych pod red. E. Udalskiej, Warszawa 1994, t. 1;
  • Ratajczakowa Dobrochna, Recenzent teatralny w poszukiwaniu formy, w: Konstanty Troczyński Pisma wybrane t. 3, Pisma teatralne, Kraków 2000;
  • Wysłouch Seweryna, Konstanty Troczyński – nonkonformista i nowator, w: Konstanty Troczyński, Teoria poetyki i inne prace, Poznań 2011.

Oprac. Dobrochna Ratajczakowa (2018)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji