Hasła

Trwa wczytywanie

Autor: Dobrochna Ratajczakowa

dramat romantyczny

(ang. romantic drama, fr. drame romantique, niem. romantisches Drama)

Gustaw Holoubek – Konrad w Dziadach w reż. Kazimierza Dejmka, Teatr Narodowy (Warszawa), 1967, zdj. Franciszek Myszkowski.

Dramat romantyczny to nazwa niejednoznaczna. Przede wszystkim oznacza estetyczny i artystyczny typ dramatu, który powstał w epoce romantyzmu w geście kreacyjnego protestu przeciwko estetyce i poetyce klasycystycznej.

D.r. programowo łamał zasady klasycyzmu – nie szanował decorum (stosowności), dzięki cudowności i fantastyce naruszał prawdopodobieństwo, lekceważył trojaką jedność (czasu, miejsca, akcji), wprowadzał luźną, epizodyczną kompozycję zamiast zamkniętej. Łączył różne techniki, style, mieszał formy, stąd patos sąsiadował tu z groteską, komizm z tragizmem, realizm z fantastyką. Wykorzystywał historyczne doświadczenia autorów dramatów nieregularnych i nieklasycystycznych, zatem sięgał po dzieła dramatopisarzy doby elżbietańskiej, głównie Williama Shakespeare’a oraz autorów hiszpańskiego złotego wieku, przede wszystkim utwory Lopego de Vega i Pedra Calderona de la Barca, za ich przykładem wprowadzając do dramatu elementy liryczne i epickie. Z drugiej strony, spożytkował dokonania najpopularniejszego gatunku, jakim był melodramat, i przejmując pewne jego cechy, przeniósł je z literatury popularnej do wysokiej, jednocześnie dokonując melodramatyzacji i demonumentalizacji klasycznego schematu historycznej tragedii. Nie stronił też od inspiracji ze strony opery czy pantomimy i włączał do sztuk muzykę, śpiew, taniec, sceny pantomimiczne i baletowe, równoprawne wobec słowa. Często wykraczał poza ograniczenia teatru, zarówno idąc w stronę dramatu niescenicznego, jak i wykorzystując rozmaite zdobycze techniki teatralnej. Generalnie rzecz biorąc, d.r. stanowił przekroczenie niewzruszonych zasad dramatycznych, był jakby złożeniem wielu napięć i dysonansów – od współtworzących go konfliktów światopoglądowych do scalenia niemożliwych dotąd połączeń artystycznych. Cechowała go przy tym wielość odmian. Można powiedzieć, że na jego obszarze tryumfuje romantyczny indywidualizm, gdyż każdy wielki autor wypracował własny model dramatu. Obok awanturniczej i melodramatycznej odmiany Aleksandra Dumasa – ojca i programowej odmiany ponurych i demonicznych, pełnych grozy sztuk Victora Hugo, który poprzedzał swoje dramaty przedmowami (por. przedmowa do Cromwella), istnieje odmiana George’a Byrona (Manfred, 1817), Alfreda de Musseta (Lorenzaccio, 1834), Alfreda de Vigny (Chatterton, 1835) i in., ale także odmiana polska, mająca trzy zasadnicze warianty: Adama Mickiewicza (Dziady), Juliusza Słowackiego (Kordian), Zygmunta Krasińskiego (Nie-Boska komedia).

Balladyna, Teatr Narodowy (1974), reż. A. Hanuszkiewicz
Balladyna, reż. Adam Hanuszkiewicz, Teatr Narodowy (Warszawa),1974.
Na zdjęciu: Wiktor Zborowski, Mieczysław Hryniewicz, Wojciech Siemion; zdj. Renard Leonard Dudley.

Polski d.r. stanowi odrębny gatunek i różni się znacznie od modeli europejskich. Powstał na emigracji, po klęsce powstania listopadowego, w latach 1832–1835/1836; z przyczyn politycznych oraz cenzuralnych przeznaczony był głównie do odbioru lekturowego jako dramat do czytania, choć uwzględniał zdobycze europejskiej techniki scenicznej. Ma pewne cechy wspólne z dramatem europejskim: otwartą strukturę z partiami lirycznymi i epickimi, która destruuje formę klasycystyczną. Ale epickość i liryzm przenika tu głębiej niż w europejskich dramatach – Irydion to „na pół dramat, na pół opisanie i opowiadanie”, Nie-Boska komedia – „poema”; Dziadów część 1. nosi nazwę „widowisko”, 2. i 4. – to „poema”, a 3. określił autor w przedmowie jako „sceny historyczne”. Inspiracje wielogatunkowe są tu jeszcze szersze – w grę wchodzi nie tylko opera, ale i kantata, monodramat liryczny, obrazy pantomimiczne (scena koronacji cara w Kordianie Słowackiego). Autorzy wprowadzają rozmaite chwyty teatralne – tłumy statystów, panoramiczne widoki, zmiany otwarte, efekty świetlne i wizualne, awanturnicze fabuły. Polski d.r. jako dramat poetycki odwołuje się przede wszystkim do wyobraźni czytelnika, posiada także składniki nieznane europejskiemu, jak choćby związany z narodową katastrofą motyw twórcy obok motywu przemiany osobowości i próby charakteru czy akty konfrontacji z metafizycznym ładem świata, w którego dzieje wpisuje się odwieczna rywalizacja dobra i zła.

Nie-Boska komedia, reż. Leon Schiller, scenogr. Wincenty Drabik, Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego, (Warszawa), 1926.

Spośród wymienionych autorów jedynie Słowacki wykroczył poza gatunek polskiego d.r. i stworzył własny migotliwy, wieloformalny teatr, wykorzystujący wpływy Shakespeare’a i Calderona, wykazujący związki z melodramatem (Mazepa), z teatrem Hugo, Musseta i de Vigny. W latach 40. XIX w. listę inspirujących go gatunków poszerzył o kronikę dramatyczną (Lilla Weneda), feerię (Balladyna), romans (Sen srebrny Salomei), poemat dramatyczny (Ksiądz Marek).

Bibliografia

  • Dédéyan, Charles: Le drame romantique en Europe, Paris 1982;
  • Kowalczykowa, Alina: Dramat i teatr romantyczny, Warszawa 1997;
  • Kubacki, Wacław: Dramat romantyczny, [w:] tegoż: Arcydramat Mickiewicza, Kraków 1951;
  • Raszewski, Zbigniew: Słowacki i Mickiewicz wobec teatru romantycznego, „Pamiętnik Teatralny” 1959, z. 1-3;
  • Skuczyński, Janusz: Odmiany form dramatycznych w okresie romantyzmu. Słowacki – Mickiewicz – Krasiński, Toruń 1993;
  • Ubersfeld, Anne: Le drame romantique, Paris 1993;
  • Witkowski, Michał: Świat teatralny młodego Mickiewicza, Warszawa 1971 (2. wyd. Poznań 2006).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji