Nowe wcielenie Niny Andrycz
Matka nie pyta, tylko wchodzi i nikt nie wie dnia ani godziny. Jej Macierzyńska Wysokość to kobieta dostojna wiekiem o męskim typie, w mundurze, orderach i w butach sznurowanych, bezwzględna, brutalna dyktatorka a w gruncie rzeczy postać tragiczna, dobroduszna i przerażająca zarazem.
Tak tytułową bohaterkę tragikomedii w trzech aktach Babę-Dziwo, charakteryzuje sama autorka - Maria Jasnorzewska-Pawlikowska. Sztukę rzadko graną a intensywną i zwartą w treści pokaże wkrótce Teatr Polski na swojej scenie kameralnej. Owym "dziwem" będzie Nina Andrycz. To jej zupełnie nowe wcielenie aktorskie! Dotychczas teatromani znali ją przede wszystkim z serii ról królewskich - jako Marię Stuart, Elżbietę I, Kleopatrę.
Sztukę reżyseruje Mariusz Dmochowski. Scenografię zaprojektowała Łucja Kossakowska. Wśród wykonawców m. in. Anna Nehrebecka, Irena Szczurowska, Marek Barbasiewicz. Premiera odbędzie się 16 bm. w przededniu 40 rocznicy wznowienia działalności Teatru Polskiego po wojnie.
