Artykuły

Szczecin. Nowe słuchowisko Czeczota

Dziś po raz pierwszy będzie można usłyszeć na radiowej antenie najnowsze słuchowisko Krzysztofa Czeczota, uświetnione udziałem Treli, Damięckiego i Kamińskiej. Tym razem będzie to kryminał.

- Historia opowiada o młodym człowieku, który przez przypadek został wplątany w wir napięcia, nerwu i strachu jaki jest w postaci pana Krystiana - opowiada sam autor. - Wątek fabularny dotyczy pewnych nieprzyjemności, które dzieją się w związku z kobietami, dziećmi i bronią. I ten przypadek, który generuje kolejny przypadek, sprawia, że bohater będzie miał wrażenie, że jest w jakiejś pętli, z której się nie może wydostać.

"Pętla" to trzecie słuchowisko Krzysztofa Czeczota - scenarzysty, muzyka, felietonisty, aktora Teatru Współczesnego w Szczecinie, a także twórcy pierwszej szczecińskiej pastorałki "Szczecin Polsce życzy". Jego pierwsze słuchowisko, "Dublin. One Way", zostało nagrodzone za reżyserię na Festiwalu "Dwa Teatry". Drugie - "Jeszcze spotkamy się młodsi" - dostało się do finału tegorocznej edycji festiwalu. "Pętla" prawdopodobnie zostanie wystawiona do tegorocznej edycji konkursu "Prix Europa".

Do udziału w realizacji radiowego kryminału zaproszono znamienitych aktorów o niepowtarzalnych barwach głosu: Jerzego Trelę, Mateusza Damięckiego oraz serialową gwiazdę Julię Kamińską. Nagranie odbyło się w Szczecinie 31 maja i 1 czerwca. Premiera na antenie Polskiego Radia Szczecin już dziś.

Fragment słuchowiska "Pętla":

Po kilkuminutowej rozmowie z obcym człowiekiem, który zaplanował to spotkanie, który wie o nim wszystko, który wie, gdzie jest jego porwana żona, Antoni, z pistoletem w ręku, musi podjąć kolejną decyzję.

Zbieg irracjonalnych okoliczności sprawił, że Krystian, dojrzały, nobliwy pan, patrzy teraz na drżącą rękę Antoniego, który próbuje wmówić sobie, że wszystko, na co patrzy teraz, to tylko zły sen. Powolnie poruszające się usta Krystiana, wydały się Antoniemu nad wyraz spokojne:

Nie wydaje się panu, że stało się coś dziwnego?

Antoni spojrzał na swoją rękę. Przecież sekundę temu drżała, przecież była mokra - pomyślał.

Pistolet w ręku Antoniego znowu był spokojny, tak samo zimny jak on.

Więc jak to jest: pan nie trafił, czy to ja jestem nieśmiertelny? I czy to dzieje się naprawdę, czy to tylko sen? To proroctwo czy wspomnienie? Panie Antoni - jak pan myśli?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji