Artykuły

Teatr Tadeusza Kantora. Fotografie Caroline Rose w Madrycie

Z okazji dwudziestej rocznicy śmierci jednego z najbardziej znanych artystów teatru drugiej połowy XX wieku, Tadeusza Kantora i trzydziestopięciolecia powstania jednego z jego najsłynniejszych przedstawień, "Umarłej klasy", el Festival de Otoo en primavera wraz z Instytutem Polskim w Madrycie i krakowską Cricoteką oraz Teatro Espaol chcą oddać hołd wielkiemu polskiemu inscenizatorowi wystawą fotografii francuskiej artystki Caroline Rose.

Czy możliwe było fotografowanie teatru Tadeusza Kantora?

Pytanie to jest dalece bardziej zasadne niż w przypadku klasycznej reżyserii, kiedy zdajemy sobie sprawę, że poszczególne elementy składowe owych spektakli były niezmiernie precyzyjnie zaprogramowane i to do tego stopnia, że przyciągały, i to we wszystkich wymiarach, całą uwagę widzów.

Wypływająca stąd alchemia wywoływała niezwykłą, choć jednocześnie ulotną radość, której powracające natrętnie wspomnienie, wymazywało niejako teatralną iluzję pozostawiając w umysłach jedynie najistotniejsze obrazy.

Oderwane od wydarzenia, które powinny były udokumentować, zdjęcia te jawią się nam jako zagadki. Nasze spojrzenie, zatrzymane na starannie wybranym obrazie zadowala się emanującą z niego estetyczną siłą i przenika w obraz jako taki, który oswobodzony zostaje ze swojej pierwotnej i podstawowej funkcji zwykłego reportażu. Obrazy te niepokoją, zachwycają i wyzwalają ukryte głęboko pokłady pamięci, tyleż indywidualne co uniwersalne, a w nich przeplatają się obrazy z dzieciństwa, ze szkoły, religia, wojna, radość i żal, śmierć oraz - dlaczego nie - wieczność.

Stosując prowokujący cokolwiek skrót myślowy Kantor powiedział pewnego dnia, że szuka "czegoś pomiędzy śmietnikiem a wiecznością", przyznając się w ten sposób do tego, iż bliska mu jest postawa archeologa zafascynowanego mocno nadwerężonymi śladami historycznej rzeczywistości, którą poddawać będzie bezustannej i precyzyjnej analizie starając się zrozumieć, jakie są przyczyny samo-unicestwiania w jakim pogrąża się zachodni świat w dwudziestym wieku.

Fotografie te ukazują ową zdegradowaną realność, przy czym jest ona "elegancko zdegradowana" , a w tej właśnie rzeczywistości aktorzy naśladują manekiny, o ile oczywiście nie jest to sytuacja odwrotna, dzięki teatralnemu złudzeniu uzyskanemu za pomocą doskonale zaaranżowanej manipulacji. Zastygłe na zdjęciach manekiny z "Umarłej klasy", różnią się on prawdziwych aktorów jeszcze mniej aniżeli w spektaklu.

Ustawiczny ruch, który nadaje rytm temu okrutnemu teatrowi jest tutaj wyciszony, chociaż pozostaje on jednocześnie jakby w zawieszeniu po to, żeby z tym większą siłą pojawić się ponownie, tym razem w formie spektaklu, dzięki któremu udało się wychwycić ten ruch. Obraz, uchwycony w zagubionym spojrzeniu aktora i zatrzymany przez fotografa, wyraża ogólny nastrój teatru, na który składa się zbiorowa obojętność, wyjście poza całą trupę aktorów i zagubione wspomnienia.

Zdjęcia te niczego nie zdradzają, a znaki, którymi manipuluje Kantor, same narzucają się w niepohamowany sposób:

bluźnierstwo jest oczywiste, kiedy krzyż oddziela się od procesji i staje się narzędziem tortur maszerującej armii. Fotografia przedstawiająca tańczących Tango Biskupów z "Nigdy tu już nie powrócę" przypomina zwykłe spotkanie, zanim pojawi się, przy kolejnym spotkaniu, niepokojąca dwuznaczność tej sceny. Podczas trwania spektaklu, nasze zdziwienie na widok tego nieoczekiwanego tańca nie było wcale silniejsze, a samo trwanie, tak jak ponowne spojrzenie, stanowiło o surowej krytyce ze strony Kantora.

Przemoc, która łączy się z rozkoszą jest na tych zdjęciach wszechobecna, tak jak pojawiała się ona w tych spektaklach. Podstępna, czasami podobna do żartu, wyłania się na pierwszym planie, co staje się możliwe właśnie dzięki sztuce fotografii, która umożliwia przetworzenie tego łagodnego melanżu, nad którym tak znakomicie panował Kantor i co podkreśla tę wypowiedź jeszcze mocniej, czyniąc ją zarazem bardziej łagodną.

Te ślady artyzmu Tadeusza Kantora przekazane nam przez Caroline Rose są wierne intencjom twórcy, który swoją sztukę traktował jako doświadczenie totalne wyprzedzając tym samym to, co dzieje się w sztuce dzisiaj. Na zdjęciach tych dostrzec możemy także rolę, jaką autorka przypisuje spojrzeniu widza, który jakże często chciałby, żeby szalony rytm spektaklu zwolnił choć na chwilę i żeby można było czerpać jeszcze większą przyjemność z samego obrazu. Widzimy również niezbędne połączenie dekoracji, obiektów i kostiumów A to właśnie sprawia, że działania Kantora są sztuką totalną. Tak jak działo się to wówczas, także i tym razem dajemy się ukołysać delikatnym barwom i odcieniom i chociaż sceneria wydaje się surowa, to jednocześnie przyciąga nasz wzrok, aby tym mocniej narzucić nam krytyczne spojrzenie na niszczycielską siłę Historii.

Tutaj, każde zdjęcie jest pamięcią, lecz zatrzymanie obrazu, tak jak chciał tego fotograf-świadek, jest jedynie bramą otwartą na osobiste poezje żywiące się sztuką Tadeusza Kantora.

Philippe Renaud.

[z katalogu wystawy w Palazzo Grifoni San Miniato, 2008]

***

Niczym mewy ciągnące za rybackim kutrem...*

Widziałam spektakle Kantora w Nancy, Paryżu, Warszawie, Florencji, Mediolanie, Genewie, Norymberdze, Londynie, Wenecji, Tuluzie, Antwerpii, Lille...

Niczym mewy ciągnące za rybackim kutrem

Bezustannie w drodze, kiedy sztuka staje się nieodłącznym elementem dnia codziennego, a Kantor objawia się jako istota wybuchowa, wytrwała, przyjazna, i ukazuje się też jako osoba obdarzona niezwykłym poczuciem humoru.

To nieomal "Człowiek - instytucja", "Sztuka, która się dokonuje na naszych oczach", "Sztuka - Katedra".

Już prawie piętnaście lat moje fotografie żywią się dziełem Mistrza. A ja uczę się tego, że nasze wspomnienia, czasami niezależnie od nas, wybiegają w przyszłość budując w ten sposób nasz los.

Dowiaduję się też, że Cricot 2 jest kontynuacją przedwojennego teatru Cricot

i że słowo to, czytane na wspak oznacza : to cyrk,jakże wymowne dla spektakli Tadeusza.

Album ten, w którym zamieściłam, w nowym zupełnie porządku obrazy z sześciu spektakli, skonstruowany jest wokół niepublikowanych dotąd tekstów

Tadeusza Kantora tak, aby każdy mógł odkryć tego "Magika cyrku, jakim jest życie",

Żeby zachować wspomnienie

Caroline Rose

*Tekst zamieszczony w publikacji: Tadeusz Kantor. Fotografie: Caroline Rose, Miroirs, Maubeuge 1991

***

Caroline Rose znana jest ze swojej działalności artystycznej w dziedzinie dokumentowania zabytków architektury i sztuk dekoracyjnych; zajmuje się także fotografowaniem dzieł sztuki, współpracuje z muzeami oraz teatrami. Jej zdjęcia charakteryzują się wysokim poziomem technicznym i artystycznym, są doskonałe jeżeli chodzi o dobór barw i światło, dowodząc jej niezwykłej wrażliwości na formę. Zrealizowała zdjęcia do wielu ważnych książek i albumów poświęconych między innymi Luwrowi, katedrze Notre-Dame w Paryżu, kościołom rzymskim, Libanowi.

Wykonała również zdjęcia dotyczące tematyki teatralnej, w tym zdjęcia Tadeusza Kantora i jego Teatru Cricot 2 opublikowane w "Scenes", Tadeusz Kantor, kwiecień 1986 numer 2 oraz w Tadeusz Kantor, fotografie : Caroline Rose, Miroirs, Maubeuge 1991.

Fotografowała zabytki kultury żydowskiej w Europie Wschodniej: katalog - Splendeur de la culture Juive en Pologne [Świetność kultury żydowskiej w Polsce], Caroline Rose, tekst: Hervé Rehby, SiraMédia, 2005.

Ostatnio wydała album Liturgie équestre, photographies de Caroline Rose, Siramédia, 2010.

Jest autorką wielu wystaw fotograficznych; ostatnio prezentowane były jej prace poświęcone byłemu obozowi koncentracyjnemu w Oświęcimiu oraz zdjęcia synagogi Izaaka w Krakowie i Rymanowa, które zostały pokazane w Ikona Photo Gallery w Wenecji w 2005 roku, a także w Tuluzie i Paryżu. Obszerna wystawa fotografii ze spektakli Tadeusza Kantora była prezentowane w Cricotece, w Krakowie w 2007, w Palazzo Grifoni, San Miniato w 2008.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji