Artykuły

Poznań. Kompozytor Philip Glass na Malcie 2005

- Jedna z najważniejszych rzeczy to europejska premiera projektu Philipa Glassa [na zdjęciu] "Qatsi Trilogy". To ustawia Maltę w zupełnie innym świetle, bo premiera światowa była w Sydney. Potem Nagoya, Lincoln Center i Poznań - zapowiada Michał Merczyński, dyrektor MFT Malta.

W 4 oczy z Michałem Merczyńskim, dyrektorem Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Malta" rozmawia Marek Zaradniak:

Tegoroczna 15. już Malta odbędzie się od 1 do 10 lipca. Czym kierowaliście się, wydłużając ją?

- To wynik rozmów z władzami miasta. Poznań jest miastem, w którym wiele dzieje się w czerwcu. Przesuwając festiwal na lipiec, wydłużamy sezon.

Czy wiadomo już do końca, jaki to będzie festiwal?

- Zarys programowy jest już daleko posunięty. Jedna z najważniejszych rzeczy to europejska premiera projektu Philipa Glassa "Qatsi Trilogy". To ustawia Maltę w zupełnie innym świetle, bo premiera światowa była w Sydney. Potem Nagoya, Lincoln Center i Poznań. Od paru lat realizujemy projekty w różnych miastach Wielkopolski. W tym roku szczególnie zaistniejemy w obchodzącym 750-lecie istnienia Jarocinie. Wspomnieliśmy już o Philipie Glassie. Maltę zamknie koncert największych gwiazd polskiego punku.

A spektakle teatralne?

- Będzie kilka istotnych premier teatrów poznańskich z "Makbetem" Pawła Szkotaka na czele, a także mini festiwal obchodzącego 40-lecie twórczości Lecha Raczaka.

Czy znów nie będzie się mówić, że "Malta" schowała się?

- Z takim stwierdzeniem polemizuję. W ubiegłym roku można było odnieść wrażenie, że tak było ze względu na pogodę. Na koncercie grupy Baobab nad Maltą było tylko 3000 osób, a przecież dawniej na takich koncertach bywało nawet 50.000 widzów. Do Starej Rzeźni czy na dziedziniec Urzędu Miejskiego bilety być muszą, bo tam wejdzie określona ilość osób. Poza tym zmieniło się prawo. Wszystko musi być monitorowane, a nad Jeziorem Maltańskim kamer nie ma.

Festiwal będzie dłuższy. Skąd środki?

- Festiwal kosztuje 3.800.000 zł. Część pieniędzy da miasto. Wystąpiliśmy o środki ze strukturalnych funduszy europejskich. Mamy dobrą opinię ministerstwa kultury w tej sprawie. Poza tym sponsorzy i licencja telewizyjna.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji